Idealny przykład na to, że dla chcącego nic trudnego - nawet, jeśli siedzi się za kratkami. Przypomnijcie o tym dzisiaj swojej drugiej połówce!
To się nazywa poświęcenie - po tym, jak w zeszłym miesiącu Kodak usłyszał siedem zarzutów i został odesłany na kolejną odsiadkę w więzieniu, jego fani nadal mogą być pewni, że raper oddaje się muzyce. Dowodem na to jest świeżutki, wydany idealnie na dzisiejsze walentynki album Heartbreak Kodak. Na jego trackliście znajdziecie 17 bardzo smutnych kawałków, do których dograli się m.in. Tory Lanez i... Lil Wayne. Przed samym wydaniem, Black udostępnił na swoim Instagramie coverart z towarzyszącą mu, depresyjną notką: My Heart Spoiled Rotten Because I Never Got The Same Love I Showed In Return. Ałć! Głowa do góry byku, ogarnij trochę swoje życie a są szanse, że wyjdziesz na prostą. Skoro udało się Gucci'emu, to czemu nie tobie?
Album Heartbreak Kodak dostępny jest już na Spotify i Apple Music.
My Heart Spoiled Rotten Because I Never Got The Same Love I Showed In Return #HBK Luvin-N-Thuggin #Feb14 @snipergangapparelPost udostępniony przez Heart Break Kodak (@kodakblack) Lut 12, 2018 o 6:59 PST