Powiedzmy to otwarcie: XXXTENTACION nie był drugim 2Pacem. Ale nie ma co cisnąć po tych, którzy myślą, że był

Zobacz również:Steez wraca z Audiencją do newonce.radio! My wybieramy nasze ulubione sample w trackach PRO8L3Mu
xxx-1.jpg

Szczerze mówiąc to spodziewaliśmy się, że po śmierci XXX-a nastąpi wysyp podobnych porównań. A w komentarzach afera: jedni mówią, że nie profanujmy legendy, inni - że legenda jest już mocno nieświeża. To kto ma rację?

Punkty zbieżne są. I jeden, i drugi zginęli zastrzeleni na ulicy; Pac w wieku 25 lat, XXX był o pięć lat młodszy. Każdy z nich mógł legitymować się konkretną policyjną kartoteką, każdy też był idolem mas - ku zgrozie starszych słuchaczy. I w przypadku każdego było czuć, że te największe sukcesy są dopiero przed nimi. Nie sądzimy, że jedynka na Billboardzie byłaby ostatnią w wykonaniu XXXTENTACIONA, tak samo jak nie wierzymy, że singlowy pochód 2Paca skończyłby się na California Love.

Coś jednak nas kłuje, kiedy słyszymy o tym, że XXX to nowy 2Pac. A zarazem - jakoś nie dziwimy się części z tych, którzy tak uważają. Przyjrzyjmy się tematowi.

OSIĄGNIĘCIA I POPULARNOŚĆ

XXX miał za sobą dwie płyty, trzy mixtape'y i opinię jednego z najciekawszych przedstawicieli soundcloudowego rapu. 2Pac - pięć lat solowej działalności, cztery albumy (z czego trzy ostatnie błyskawicznie pokrywały się platyną), kilka ról filmowych i nominację do Grammy. Oraz, co tu dużo mówić, nieporównywalnie mocniejszy status niż XXXTENTACION lata później. Wpływ na to miało co prawda kilka czynników; w latach 90. hip-hop był nurtem dużo bardziej alternatywnym niż dziś, gdy praktycznie stał się już mainstreamem. Dlatego na języki trafiali tylko nieliczni, z reguły ci, którzy - niestety - swoją karierę muzyczną kontynuowali równie harmonijnie, jak sądową. A o 2Pacu mówiły całe Stany Zjednoczone. Kiedy w 1996 roku wyszło All Eyez On Me, album w cztery godziny pokrył się platyną. XXX zdążył zrobić w rapie o wiele mniej, ale trzeba jeszcze raz podkreślić, że zginął w wieku lat 20, nie 25.

SKILLE

Wiadomo, że dziki, agresywny styl XXXTENTACIONA przysporzył mu wielu fanów, zresztą on faktycznie był jednym z ciekawszych MC's swojego pokolenia, a Kendrick czy Kanye nie wypowiadaliby się o nim ciepło bez powodu. Tyle że niestety to jeszcze nie był ten poziom, do jakiego przyzwyczaił słuchaczy 2Pac. Jego teksty były po prostu lepsze, dużo bardziej plastyczne, rozbudowane, punche mocniejsze a dissy celniejsze, w dodatku Shakur świetnie odnajdywał się i w ostrej, ulicznej nawijce, i w numerach refleksyjnych. XXXTENTACION startował z innej półki, a że skończył dość szybko, to i nie mieliśmy okazji, żeby zobaczyć, jak w pełni rozwija swoje skrzydła.

KONTROWERSJE

To dopiero ciekawy temat - wielu fanów starej szkoły uważa, że wybryki 2Paca są niczym w porównaniu z autentycznym szaleństwem XXXTENTACIONA, o którym dokładniej pisaliśmy zresztą w naszym tekście, przybliżającym jego karierę rok po roku. To prawda, że XXX był konkretnym poj***m, ale nie jest też tak, że 2Pac chodził po łące i zbierał pierwiosnki. Oskarżenia o gwałt, strzelanie do policjantów, bójki (w tym pobicie słynnego reżysera Allena Hughesa), nielegalne posiadanie broni, wreszcie dziewięciomiesięczny pobyt w więzieniu - słabo? Wiadomo, że wizerunek 2Paca jako zaczytanego w literaturze wrażliwca, który niestety wychował się nie tam, gdzie powinien, sprzedaje się świetnie, ale spójrzmy chłodno: Shakur był wielkim artystą, ale i konkretnie zdeprawowanym typem, który niesłusznie po latach doczekał się statusu nowego św. Franciszka.

2PAC A MŁODE POKOLENIE

I tu dochodzimy do najważniejszego punktu. Bo faktycznie, przyrównując ich dokonania artystyczne, XXX nie miałby w ogóle startu do 2Paca. Tyle że dochodzi jeszcze kwestia pokoleniowa. Ludzie urodzeni po 2000 roku - a głównie z takich odbiorców składa się globalna fanbaza autora 17 - nie dość, że nie pamiętają 2Paca, to jeszcze siłą rzeczy nie mogą zrozumieć jego wpływu oraz fenomenu w odniesieniu do czasów, w jakich działał, co jest zresztą zupełnie logiczne. Dlatego on zawsze będzie dla nich kimś bardziej obcym niż aktualne gwiazdy. I dlatego dla nich XXX faktycznie jest nowym 2Pacem, bo ten drugi to też idol, który odszedł z tego świata tragicznie i zbyt wcześnie. Tyle, że idol ich starych. To powód, dla którego zżymanie się na porównanie tej dwójki jest zupełnie bez sensu, bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jeśli już można być na coś wk***ionym, to na fakt, że ich dyskografie już nigdy nie powiększą się o nowe rzeczy.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.