I to w... komentarzu pod twitterowym wpisem jednego z redaktorów newonce. Jednak słusznie zakładaliśmy te twittery.
Oj, długo zwleka z wydaniem nowego albumu. Jego ostatni album, Psi, został wydany nakładem wytwórni MyMusic 9 grudnia 2016 roku. To naprawdę kawał czasu. Eldo najwidoczniej nie czuł jednak wielkiego parcia na szybkie wydanie krążka, dbając o jego przygotowanie.
Przez jakiś czas mówiło się nawet o tym, że Eldoka zakończy karierę muzyczną, odpuszczając sobie wydanie ostatniej, pożegnalnej płyty. Raper szybko rozwiał jednak potencjalne wątpliwości w rozmowie z portalem NaTemat, dementując rozprzestrzeniającą się plotkę. Od tamtych wydarzeń czas jednak nieubłaganie mijał, a po płycie ani widu, ani słychu. W międzyczasie został pracował dla Weszło, gdzie m.in. zajmował się cyklem Kierunek Tokio, opowiadającym o przygotowaniach polskich olimpijczyków do międzynarodowych zawodów... i samemu próbując różnych dyscyplin.
Na początku pandemii Eldo uznał, że nie chce zabierać miejsca pracy innym dziennikarzom, dlatego skupi się na powrocie do muzyki. Tydzień temu otrzymaliśmy bowiem informację, że Eldo jest jednym z pierwszych wykonawców odświeżonego StoPro Rap i właśnie tam ukaże się jego następny krążek zatytułowany Alfa.
Dziś dostaliśmy jednak najważniejsze – konkretne terminy. Eldo niespodziewanie pojawił się bowiem na twitterze pod ćwierknięciem jednego z naszych redaktorów, Marka Falla, i zdradził, że jego nadchodząca płyta ukaże się 9 listopada. Takie przecieki lubimy!
Na powrotny krążek byłego reprezentanta Grammatika przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać, na razie mamy jedynie jego zwrotkę w ramach hot16challenge2. Byle do listopada.