Mieć dobry ciuch i nie wydać dużo na dobry ciuch - to zupełnie jak z tym odwiecznym dylematem o ciastku. Ale tym razem to naprawdę możliwe.
Nie ma ludzi na świecie, którym uśmiecha się drenaż portfela. Ale też większość z nas nie zadowala się zakładaniem na siebie tanich rzeczy, które rozlecą się po trzech noszeniach. Wszyscy wiemy, że aby kupić sobie coś jakościowego, trzeba przeznaczyć na to trochę więcej hajsu. Chociaż... nie zawsze.
Swap Party to event, podczas którego albo będzie można kupić sobie fajną rzecz z drugiej ręki, albo... wymienić się przyniesionymi przez siebie ubraniami z innymi. Tyle że do tej drugiej opcji trzeba spełnić pewien warunek. Wymieniać się z innymi wystawcami można tylko wtedy, jeśli sami wystawicie się ze swoim stoiskiem. Jak zaklepać sobie miejscówkę na targach? Śledźcie kanały social mediowe Bagiego i Grail Point, którzy wyjaśnią tam wszystkie zasady. Sami zresztą będą jednymi z wystawców. Możecie też wpaść na event bez konieczności wystawiania się, ale wtedy odpada wymiana - wówczas w grę wchodzi jedynie kupienie ciuchów od wystawców, z drugiej ręki - za to taniej niż w sklepie.
Całe wydarzenie powstało również po to, by uświadomić odbiorców, że wywalanie ubrań po paru miesiącach noszenia, bo przecież już się opatrzyły, wcale nie jest dobrym pomysłem. Można nosić je długo, można też przetwarzać je - tak jak Timberland robi to z... butelkami PET. Robi to dzięki technologii ReBOTL, która przetwarza zużyte butelki PET do produkcji materiału, z reguły używanego przy cholewkach swojego obuwia. A Timberland już zapowiada, że od jesieni 2019 roku 90% produkowanych przez nich butów będzie zawierało w swoim składzie przynajmniej jeden element wykonany właśnie dzięki ReBOTL. Co więcej - w 2020 roku każdy Timberlandowy but będzie miał minimum jeden składnik z recyklingu.
Bądźcie tam z nami. Czwartek, 9 maja, miejsce - oczywiście newonce.bar! Do facebookowego eventu dopiszecie się tutaj.
