Solowy album, światowe współprace PRO8L3M-u... Steez ujawnił sporo smaczków w Audiencji

Zobacz również:Musical sci-fi. Kulisy trasy „Psycho Relations” Quebonafide (ROZMOWY)
steez-1.jpg
fot. Oskar Szdzuij

W normalnej sytuacji poczekalibyśmy spokojnie na podcast i dopiero wtedy opublikowali tekst. Gdy jednak świetny producent rzuca ważnymi zapowiedziami – i my przyspieszamy tempo.

Wczoraj, jak co tydzień, odbyła się Audiencja, audycja Steeza w newonce.radio wspierana przez markę Porsche. Oprócz wielu ciekawych kawałków pojawiło się w niej sporo pytań od słuchaczy, dzięki którym połówka duetu PRO8L3M uchyliła rąbka tajemnicy, jeśli chodzi o plany indywidualne i zespołowe.

Nim jednak do nich przejdziemy, musimy powiedzieć kilka słów o kawałku Jak Disney, a dokładniej rozwiać wątpliwości co do tego, czy jeszcze kiedyś charakterystyczny beatmaker pojawi się na majku. Jak wspomniał, do tego niecodziennego featuringu namówił go Oskar, ale raczej nie należy się spodziewać kolejnych wersów jego autorstwa – bo z trudem przychodzi mu napisanie czegokolwiek.

Wiele wskazuje na to, że jesienią na winylu zjawi się Art Brut 2, a wraz z nim kolejne niespodzianki. Do końca 2020 roku ma zostać wypuszczony również solowy album Steeza, który nie będzie stricte producencki – nie usłyszymy na nim zbyt wielu gości albo wręcz nie będzie ani jednego. Dostaniemy za to sporo dopracowanych bitów funkcjonujących jako osobne całości.

Co do jego stylistyki – to pozostaje jeszcze w niedopowiedzeniu, lecz należy spodziewać się raczej bardziej komponowania niż samplowania. A to dlatego, że sam autor zaznaczył, iż od dłuższego czasu (z wyjątkiem wspomnianego i zarazem już wypuszczonego krążka) odbija od tej praktyki. Mówi bowiem, że tworzenie produkcji na podstawie nowych tracków nie wchodzi w grę.

Fani, którzy uważają, że raper i producent powinni pójść szerzej w świat, będą zapewne zadowoleni z faktu, że już w 2021 powinniśmy doczekać się ich przecinek wydawniczych z zagranicznymi artystami. Czy chodzi o amerykańskich MC's? Najpewniej tak, bo w końcu nasz radiowiec mieszka w Stanach Zjednoczonych (ale udało mu się wrócić do Polski w tym gorącym czasie). To tylko część wątków, które pojawiły się na antenie, więc wypatrujcie dwugodzinnego podcastu pod tym linkiem. Warto!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Pisze przede wszystkim o muzyce - tej lokalnej i zagranicznej.