Co poza tym? The Weeknd wystąpił z Daft Punk, ATCQ z Andersonem .Paakiem, Beyonce z ciążowym brzuchem a Metallica bez działającego mikrofonu.
Największą wygraną Grammys okazała się Adele, która triumfowała w najważniejszych kategoriach – album roku (25), utwór i nagranie roku (Hello) oraz najlepsze wykonanie pop i najlepszy album pop. Jej główna rywalka Beyonce musiała pocieszyć się statuetkami za najlepsze video (Formation) i najlepszy album urban contemporary. Poza tym wystąpiła na żywo – wyglądało to trochę jak przecięcie koncertu i teatru:
My jednak interesowaliśmy się przede wszystkim wyróżnieniami dla hip-hopowców. Bank rozbił Chance The Rapper i jego Coloring Book, który dostał nagrody dla najlepszego nowego artysty, najlepszego wykonania rap (No Problem) i najlepszego rapowego albumu. Co ciekawe, to pierwsze Grammy dla płyty dostępnej tylko w streamingu. Dwie nagrody dla rapowej piosenki dostał także Drake (Hotline Bling). W kategorii najlepsze wykonanie r’n’b Grammy trafiła do Solange (Cranes In The Sky), a laureatem wyróżnienia za najlepszy album elektroniczny został Flume (Skin). W innych kategoriach pośmiertnie triumfował David Bowie, którego album Blackstar został uhonorowany czterema nagrodami – uwierzycie, że to były pierwsze Grammy dla Bowie’ego? Był też polski akcent, Grammy za album z muzyką chóralną otrzymał Krzysztof Penderecki.
Nie zabrakło też występów live. My skupiliśmy się przede wszystkim na collabie A Tribe Called Quest i Andersona .Paaka…
…i Gwiezdnego Chłopaka wraz z jego zamaskowanymi kolegami. Co by nie mówić, cała ekipa odstawiła konkretny show.
Show nie udał się za to Metallice, a wszystko przez niedziałający mikrofon wokalisty Jamesa Hetfielda. Obawiamy się, że ktoś za to beknie.
A tak zaprezentował się live ten, dla którego to chyba był najważniejszy wieczór w życiu. Gratki, Chance!
Zresztą nie tylko my mu gratulujemy.
Szanowny Użytkowniku,
W związku z wejściem w życie 25 maja 2018 roku nowych przepisów dotyczących ochrony danych osobowych (RODO), pragniemy przypomnieć Ci podstawowe informacje z zakresu przetwarzania danych dostarczanych przez Ciebie podczas korzystania z naszego serwisu. Klikając w przycisk z napisem „W PORZĄDKU”, potwierdzasz, że zgadzasz się na wymienione niżej działania.
Cookies, czyli ciasteczka
Wraz z naszymi partnerami wykorzystujemy pliki cookies, potocznie zwane ciasteczkami, oraz inne pokrewne technologie. Mają one na celu zapewnienie Twojego bezpieczeństwa i udoskonalanie naszego serwisu poprzez wykorzystanie danych w celach analitycznych. Zakres wykorzystywania plików cookies możesz określić w preferencjach przeglądarki. Jeśli nie wprowadzisz zmian ustawień, informacje te mogą być zapisywane w pamięci Twojego urządzenia.
Pragniemy Cię zapewnić, że przechowywane przez nas dane osobowe są bezpieczne. Ich administratorem jest firma Skills Warsaw Michał Michalski z siedzibą w 00-161 Warszawa, ul. Anielewicza 9/25. Twoje dane osobowe są przetwarzane na zasadzie dobrowolności i będą przetwarzane tylko tak długo, jak długo są niezbędne do realizowania ww. celów lub do momentu, gdy wyrazisz skuteczny sprzeciw wobec ich przetwarzania. Co ważne, dostęp do nich ma tylko wyznaczony inspektor, a Tobie przysługuje prawo żądania dostępu do treści danych, ich usunięcia, ograniczenia przetwarzania oraz przenoszenia. Masz też prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych na podstawie uzasadnionego interesu z przyczyn uzasadnionych Twoją szczególną sytuacją. Gdy uznasz, że firma Skills Warsaw Michał Michalski narusza przepisy Rozporządzenia RODO, masz prawo wnieść skargę do organu nadzorczego zajmującego się ochroną danych osobowych.