prison break

Jeśli nowe Prison Break ujrzy światło dzienne, to chyba i tak nie ma sensu tego oglądać

Jeśli nowe Prison Break ujrzy światło dzienne, to chyba i tak nie ma sensu tego oglądać

W końcu Prison Break = historia Michaela Scofielda. A tej, jak się okazuje, zabraknie.

Redakcja newonce