10 koncertów, których nie wolno odpuścić (CZĘŚĆ 2)

koncerty

Dla miłośników klasyki – Bob Dylan w interpretacji Cat Power; dla miłośników klasyki rapu – Rakim; dla miłośników nowej klasyki rapu – Conway the Machine. A to nie wszystko.

Odkąd opublikowaliśmy pierwszą część koncertowych rekomendacji (Wspaniały to będzie rok! 15 występów, których nie wolno odpuścić), organizatorzy zapowiedzieli przyjazd do Polski takich artystów, jak Fivio Foreign czy Nick Cave. Kalendarz już w tym momencie zapchany jest pod korek, a każdy dzień przynosi nowe ogłoszenia, więc kontynuacja po prostu musiała nastąpić.

1
Fivio Foreign: 12 kwietnia – Palladium, Warszawa

Fivio Foreign wypłynął na potężnej fali brooklyńskiego drillu pod koniec poprzedniej dekady. Sławę totalną zdobył chwilę później, gdy Kanye West zaprosił go na Dondę, a nowojorczyk odwdzięczył mu się featuringiem (Off the Grid), uchodzącym za highlight tamtego wydawnictwa. Warto zaznaczyć, że trzydziestoletni raper miał wtedy na koncie wyłącznie mixtape 800 B.C. Niedługo później zadebiutował na pełnej albumem B.I.B.L.E. (promowanym singlem City of Gods z Ye i Alicią Keys), który wdarł się do pierwszej dziesiątki amerykańskiej listy bestsellerów. Do – znanej sobie już – Warszawy wraca po premierze Pain & Love 2. No i ciekawe, czy zagra Ay Lala z Malikiem?

2
Godspeed You! Black Emperor: 14 kwietnia – Progresja, Warszawa; 16 kwietnia – B90, Gdańsk; 17 kwietnia – Kamienna 12, Kraków

GY!BE to prędzej dziwaczny kolektyw o charakterze anarchistycznej orkiestry i multimedialnej organizacji terrorystycznej w jednym. Mowa tu o ludziach, którzy, jak głoszą legendy, w Oklahomie byli zatrzymani i przesłuchiwani przez FBI, rozwiązali zespół z powodu wojny w Iraku, a z charakterystycznych manifestów uczynili narzędzie komunikacji równorzędne dla utworów i płyt – pisałem o nich kiedyś, wspominając akcję uwiecznioną przez reżysera Michaela Moore'a w książce Dude, Where's My Country? Apokaliptyczna orkiestra grająca instrumentalne utwory totalne ma na koncie m.in. trzy noty powyżej dziewiątki na Pitchforku (pokaż, kto ma lepszą dyskografię) i track w filmie Młodość Paolo Sorrentino. Trzy daty na naszym terenie – sytuacja typu must-attend.

3
Mahmood: 22 kwietnia – Stodoła, Warszawa

Włoski wokalista i raper, który rozkręcił niesamowitą karierę. Dwa razy wystąpił na Eurowizji; raz w duecie z Blanco. W tym roku jego numer nie dostał się do finału, ale Mahmood dalej robi furorę, a przy tym rusza teraz w europejską trasę – mówi na potrzeby tego przeglądu Tycjana. Reprezentant Mediolanu wydał na początku marca longplay Nei letti degli altri. Promujący go singiel Tuta Gold wykręcił już 40 milionów wyświetleń na YouTube i 60 milionów odsłuchów na Spotify.

4
Conway the Machine: 24 kwietnia – Proxima, Warszawa

W ubiegłym roku gościł u nas Benny The Butcher, a teraz jeszcze Conway the Machine... What a time to be alive dla fanów Griselda Records! Zanim jednak współzałożyciel legendarnego kolektywu pojawi się w Warszawie, proponujemy powtórkę z rozrywki – dla jednych, a dla innych – odrobienie lekcji z Filipem Kalinowskim i jego przewodnikiem To oni „odzyskali hip-hop”. 10 płyt, które pozwalają wkroczyć w świat Griseldy.

5
Erick the Architect: 20 maja – Hybrydy, Warszawa

Choć może wydawać się to nieprawdopodobne, zaraz minie sześć lat, odkąd ukazało się Vacation in Hell, czyli ostatni album długogrający Flatbush Zombies! Architekt tej formacji (hehe), jak również członek supergrupy Beast Coast, świetnie radzi sobie jednak również na własną rękę. Dużo się zresztą u niego działo. Weźmy przeprowadzkę na Zachodnie Wybrzeże. Już właśnie jako rezydent Los Angeles spuentował dotychczasowe samodzielne ruchy pełnoprawnym solowym debiutem – I’ve Never Been Here Before z produkcjami od m.in. Jamesa Blake'a i gościnkami od m.in. Joey Bada$$a. Światowe tournée promujące to wydawnictwo obejmuje również Warszawę.

6
Tool: 11 czerwca – Tauron Arena, Kraków

Jakiś czas temu basista Slowdive – Nick Chaplin opowiadał, że jego córka dopiero za pośrednictwem TikToka zainteresowała się tym, co nagrywał w przeszłości. Nie jest to jedyny przypadek renesansu klasycznych nagrań, rozgrywającego się w przestrzeni mediów społecznościowych, która z tymi nagraniami pozornie wydawałaby się nie licować. Patrz: pół wspomnianego TikToka za***anego basowym riffem otwierającym Schism. Ale, ale – Tool miałby niby potrzebować revivalu? Zespół przy poprzedniej (i poprzedniej, i poprzedniej) płycie dotarł na sam szczyt Billboardu; teraz powoli przymierza się do prac nad kolejnym wydawnictwem, które pewnie powtórzy to osiągnięcie; najpierw jednak tournée z Krakowem na rozkładzie.

7
Rakim: 13 czerwca – P23, Katowice; 14 czerwca – Progresja, Warszawa

Ten wychowanek ulic Nowego Jorku w drugiej połowie lat 80. wywrócił definicję rapu do góry nogami. Od jego wejścia za mikrofon datuje się bowiem narodziny new schoolu, nowej szkoły rapu, która wówczas jeszcze nie miała nic wspólnego z trapowymi bitami i auto-tune nakładanym na wokale. I nieważne, czy na warsztat weźmiemy dorobek Big Daddy’ego Kane’a czy Kool G Rapa, Paca czy Raekwona, 50 Centa czy Lil Wayne’a – żaden z nich nie składałby swoich wersów tak, jak robili to na swoich krążkach, gdyby tej - bodajże najbliższej naszym sercom – formy sztuki nie namaścił wcześniej swoim talentem ten „boski MC” – pisał u nas Filip Kalinowski, odpowiadając na pytanie: dlaczego Rakim jest najważniejszym MC w historii hip-hopu? Były perturbacje z tymi koncertami, ale pozostaje mieć nadzieję, że w czerwcu w końcu rzeczywiście będziemy mieli okazję posłuchać na żywo tego gościa, bez którego serio – nie byłoby niczego.

8
Kings Of Leon: 17 lipca – Tauron Arena, Kraków

Poleciały dwie dekady od debiutu Followillów, a wciąż szokująca jest ta ich transformacja z rednecków rodem z garażu w Nashville w stadionowe przedsiębiorstwo (niemal na modłę U2), która rozpoczęła się gdzieś pomiędzy Because of the Times i Only by the Night. Na wysokości albumu When You See Yourself następiło ewidentne zmęczenie materiału, co znalazło odbicie w zaledwie drugiej dziesiątce Billboard 200, ale to wciąż jest jeden z największych rockowych zespołów świata. Kings Of Leon w Krakowie zagrają dwa miesiące po premierze dziewiątej płyty w dyskografii – Can We Please Have Fun.

9
Cat Power: 26 sierpnia – Progresja, Warszawa

W 2022 roku stuknęło sześćdziesiąt lat, odkąd Bob Dylan zadebiutował self-titled albumem. Nie mija jednak zainteresowanie artystą, bo jeśli akurat nie dostaje Nobla, to świat obiega informacja o tym, że Timothée Chalamet zagra go w filmie biograficznym. Może nie głośniejszym, ale równie godnym odnotowania jest fakt, że legendarny występ Dylana z 1966 roku został odtworzony przez Cat Power; superważny głos – zwłaszcza, jeśli chodzi o scenę niezależną przełomu ninetiesów i pierwszej dekady lat dwutysięcznych. Właśnie z tym materiałem Chan Marshall przyjedzie do Warszawy, gdzie usłyszeć będzie można w jej wykonaniu takie bangery, jak Mr. Tambourine Man czy Like a Rolling Stone.

10
Nick Cave And The Bad Seeds: 10 października – Atlas Arena, Łódź; 11 października – Tauron Arena, Kraków

Parafrazując klasyka – bądź spokojny, Nick Cave nie wychodzi z formy. Zasłużony artysta rozpoczął niedawno rollout osiemnastego (!) albumu z The Bad Seeds. Ta płyta wybucha z głośnika, a ja daję się jej porwać. To skomplikowany album, ale jest też głęboki i radośnie zaraźliwy. Nagrywając płytę nigdy nie mamy jakiegoś wielkiego planu. Albumy odzwierciedlają raczej stan emocjonalny autorów i muzyków, którzy je zagrali. Słuchając nowych piosenek wydaje się, że jesteśmy szczęśliwi – mówi o tym krążku. Wydawnictwo ukaże się 30 sierpnia, ale już teraz mamy pierwszy singiel i ogłoszenie trasy koncertowej, na której tradycyjnie nie zabraknie Polski. Dodatkowy handicap: mocny support w postaci Dry Cleaning.

Zobacz także:

Wspaniały to będzie rok! 15 koncertów, których nie wolno odpuścić

To oni „odzyskali hip-hop”. 10 płyt, które pozwalają wkroczyć w świat Griseldy

Dlaczego Rakim jest najważniejszym MC w historii hip-hopu?

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Senior editor w newonce.net. Jest związany z redakcją od 2015 roku i będzie stał na jej straży do samego końca – swojego lub jej. Na antenie newonce.radio usłyszycie go w autorskiej audycji „The Fall”, ale też w "Bolesnych Porankach". Ma na koncie publikacje w m.in. „Machinie”, „Dzienniku”, „K Magu”,„Exklusivie” i na Onecie.
Komentarze 0