W niedawnym wywiadzie Budda zapowiedział, że po odejściu z Internetu ma zamiar skupić się na muzyce. Dziś do sieci wpadł pierwszy singiel z Louisem Villainem.
Tworzyć filmów już nie będę, ale może pójdę w hip-hop. Czy będę raperem? To za dużo powiedziane, ale czy będę tworzył muzykę? Chciałbym – mówił tajemniczo Budda w wywiadzie, który wyszedł kilka dni temu. Jednocześnie zapowiadając premierę pierwszego singla z Louisem Villainem. Dziś w nocy kawałek trafił do sieci.
Utwór Pardon promuje drugą płytę Louisa Villaina pod tytułem In Blanco. Oprócz Buddy gościnnie usłyszymy na niej między innymi Kiełasa czy Kukona. Premiera planowana jest na 18 października.
To zapowiedź kolejnych rapowych ruchów Buddy?
Bardzo możliwe. YouTuber zdradził, że przez ostatnie dwa lata nagrał 11 piosenek, żeby – jak sam to nazwał – się wyskillować: żeby to nie było takie amatorskie, żeby wyczuć flow, żeby wiedzieć o czym nawijać. Poznać ludzi ze świata rapowego – dodał, chwaląc się propsami od Louisa.
Sprawdź także:
Co o polskim YouTubie mówi kariera Buddy?
Budda jak Jan Paweł II? Recenzujemy kinowy film o youtuberze
Jest śledztwo w sprawie 120 ofiar Diddy’ego. Wśród nich – 9-letniego chłopca