Travis Scott będzie gwiazdą wrześniowego numeru GQ. Zobaczymy go na okładce magazynu, a w środku znajdzie się obszerny materiał, przygotowany przez Gerricka Kennedy'ego po spotkaniu z autorem Astroworld, które przyniosło ekscytujące wieści prosto z biura Cactus Jack.
Dziennikarz ustawił się z artystą na początku lipca i na samo wejście miał okazję wysłuchać fragmentu kompozycji stworzonej z myślą o Tenet Christophera Nolana. W korespondencji mailowej reżyser nie mógł nachwalić się La Flame'a. - Jego głos stał się ostatnim elementem całej układanki. Spostrzeżenia dotyczące narracji i muzyki, które wniósł były niezwykle przenikliwe - napisał filmowiec, odpowiedzialny m.in. za Mrocznego Rycerza i Incepcję.
Przypomnijmy, że Tenet wejdzie na ekrany kin w Polsce już 26 sierpnia i będzie to jeden z nieczęstych przypadków, gdy będziemy mieli okazję zobaczyć taką superprodukcję przed Amerykanami.
Na tym nie koniec smaczków prosto z West Hollywood. Na łamach GQ znajdziemy - enigmatyczne, ale zawsze - potwierdzenie, że w planach jest długogrający collab z Cudderem. - Travis is hesitant to offer details, but he does confirm that they've been working on a joint album—apparently they've already cut a bunch of records together - możemy przeczytać, co oznacza mniej więcej tyle, że na szczegóły nie mamy jeszcze szans, ale spora część została już nagrana.
Cały artykuł dostępny jest tutaj. Warto do niego zajrzeć, żeby dowiedzieć się więcej o perspektywie stworzenia utopii przez Scotta (Where does one go after Astroworld? You go to utopia) czy jego relacjach z Kanye Westem.