Płytowy debiut po 40-tce? Przypadek Bartka Królika jest podobny do casusu „Wojtka Sokoła”; niby pierwszy solowy album, ale autor to już weteran. Bartka kojarzycie przede wszystkim jako współtwórcę sukcesu Sistars, członka składu Łąki Łan, producenta Natalii Kukulskiej czy Agnieszki Chylińskiej… Kiedy w roku 2020 wydał autorski debiut „Pan od muzyki”, był muzykiem, który ledwo co przekroczył 40. rok życia. „To było świadome. Przez lata zbierałem doświadczenia, zastanawiałem się, co chcę dać ludziom” – opowiada Alicji Szemplińskiej. No właśnie – rzadko kiedy w audycji 21 GRAMS OF SOUL pojawia się gość. I to jest ten wyjątek. Alicja wychowała się na muzyce Bartka, Bartek – na kawałkach Jacksona, Prince’a czy Terence’a Trenta D’Arby’ego. Jak mały chłopiec zajarał się soulem w smutnych latach 80.? Dlaczego szuka siebie w ulubionych numerach innych twórców? Sprawdźcie tę rozmowę.
Współtwórca sukcesów EABS i Błota, świetny jazzman, więc spodziewajcie się gadki trochę o jazzie, a trochę o żyćku.
Co prawda to już nie dekada, a 11-lecie Wilka, ale co z tego, każda okazja dobra żeby jeszcze raz powrócić do jednej z najważniejszych płyt minionego dziesięciolecia.
Selekcja totalnie nieoczywistych postaci świata soul łamane na r’n’b. Jest spora szansa, że ktoś z tej paczki zje 2023.
Tych albumów warto było słuchać w 2022 roku. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście – łapcie muzyczną pigułkę od Alicji.
Ten rok był zwariowany. Zuza Zet wspomina wydawnictwa, które towarzyszyły jej podczas przygody zwanej życiem. Przenieśmy się znowu na te wspaniałe koncerty, które udało jej się zobaczyć.
Oczywiście, że w czołówce musieli pojawić się PNL. Ale nie tylko oni królowali na francuskich głośnikach i słuchawkach.
Wracamy do drugiej połowy lat zerowych; czasów, w których T.I. był jedną z największych gwiazd rapu na świecie. Nawet jeśli ten świat oglądał zza kratek.
Daj znaka, co sądzisz o tym epizodzie!