W KOŃCU! Po 16 miesiącach redaktorzy Czarkowski i Sobczyński zakończyli tour po najważniejszych płytach dekady 2001-2010. Na finał wspominek dziewczyna, która na swojej przełomowej płycie rzucała tekstem z tytułu tego podcastu, dwie smutne, nowojorskie płyty, trochę psychodelicznej imprezy, a odcinek zamkniemy potężnym albumem człowieka, który był jedną z najważniejszych muzycznych twarzy tamtych lat. Wspaniały to był czas, nie zapomnimy go nigdy. PS: od stycznia dekada 2011-2020!
Jak to się stało, że trójka z Atlanty była tak znaczącym projektem w połowie minionej dekady?
Wydaje się, że jeszcze wczoraj wszyscy jarali się tym albumem, a przecież od premiery debiutu Billie minęły aż cztery lata. CZTERY. 4!
Daj znaka, co sądzisz o tym epizodzie!