Skoro już przy kolorystyce – ten epizod to czarna rozpacz dla fanów muzyki gitarowej. Tym razem płyty losował Jacek i… wyciągnął z koszyka cztery albumy rapowe, z czego trzy z Polski, a do tego „Trilogy”, czyli mixtape’ową kompilację The Weeknda. Ale dzięki temu dowiecie się, który polski raper najlepiej wykorzystał potencjał YouTube’a, dlaczego The Weeknd to według Bartka industry plant i za co obaj tak lubią debiut Otsochodziego. Otsochodzi? OTSO, bo sami zastanawiają się, jak poprawnie odmienić. Trze’a było zostać polonistą.
Wracamy do wiosny 2020, kiedy Jakub z Ciechanowa nie dał się pandemii i rozbił bank swoim albumem.
Jak to się stało, że trójka z Atlanty była tak znaczącym projektem w połowie minionej dekady?
Wydaje się, że jeszcze wczoraj wszyscy jarali się tym albumem, a przecież od premiery debiutu Billie minęły aż cztery lata. CZTERY. 4!
Daj znaka, co sądzisz o tym epizodzie!