Filip Kalinowski, być może najbardziej oddany fan MF DOOM w Polsce, trwający kilka dni okres żałoby zakończył dwugodzinną audycją poświęconą twórczości Victora Vaughna. W tę muzyczną podróż zabrał również 1988 i COMOC, dlatego poza selekcją numerów w których DOOM się przewinął, porozmawiano o różnych aspektach jego twórczości i bycia, w tym być może najbardziej interesującym tragiźmie tej postaci.
W miejsca, gdzie pyrexy bulgoczą, lufy pistoletów dymią, a linie telefoniczne pobrzękują podsłuchami prowadzi drugi podcast Filipa Kalinowskiego. Ciemne zaułki Stanów Zjednoczonych Ameryki przemier...
"Rap to muzyka miejsc, ludzi i czasów" - tak brzmi pierwsze zdanie debiutu literackiego FIlipa Kalinowskiego, wydanej pół roku temu małej, szarej książeczki noszącej tytuł "Niechciani, nielubiani. ...
O „Bałtyku”, najnowszym album Jerzyka – nieporównywalnie ciekawszym, bardziej spójnym i dojrzalszym niż jego poprzednik.
Jak czytać graffiti, przypadkiem założyć hostel i – jak najbardziej zasłużenie – opodatkować tekstylnego giganta
To była najdłuższa audycja w historii newonce (poza Rapowymi Topami). Ale parę topów też tam się trafiło, he, he.
To była najdłuższa audycja w historii newonce (poza Rapowymi Topami). Ale parę topów też tam się trafiło, he, he.
To była najdłuższa audycja w historii newonce (poza Rapowymi Topami). Ale parę topów też tam się trafiło, he, he.
To była najdłuższa audycja w historii newonce (poza Rapowymi Topami). Ale parę topów też tam się trafiło, he, he.
Daj znaka, co sądzisz o tym epizodzie!