"Rap to muzyka miejsc, ludzi i czasów" - tak brzmi pierwsze zdanie debiutu literackiego FIlipa Kalinowskiego, wydanej pół roku temu małej, szarej książeczki noszącej tytuł "Niechciani, nielubiani. Warszawski rap lat 90.". Boiska na Agrykoli, estakada kolejowa na Powiślu i "chińczyk" na MDM-ie, gocławski "oponent" i "bankowiec", gdzie "przy błękitnym wieżowcu kilku hiphopowców" - po tych miejscach oprowadza Filip słuchaczy swojego pierwszego podcastu dla newonce.radio. Volt, Tede i Wilku WDZ, Janowak'ka, Freeze i Pikuś Dog - z tymi ludźmi wchodzi w dialog puszczając ich najwcześniejsze numery. O tych czasach post-transformacyjnych i pionierskich, trudnych i radosnych jednocześnie opowiada tymczasem między numerami, których nie widzi tylko w roli wczesnych kartek z historii krajowego rapu, ale również filmowy wręcz zapis tego okresu i kopalnię brzmień równie amatorskich jak w swojej intuicyjności zupełnie niepowtarzalnych. "A więc sprawdź to!”
W miejsca, gdzie pyrexy bulgoczą, lufy pistoletów dymią, a linie telefoniczne pobrzękują podsłuchami prowadzi drugi podcast Filipa Kalinowskiego. Ciemne zaułki Stanów Zjednoczonych Ameryki przemier...
O „Bałtyku”, najnowszym album Jerzyka – nieporównywalnie ciekawszym, bardziej spójnym i dojrzalszym niż jego poprzednik.
Jak czytać graffiti, przypadkiem założyć hostel i – jak najbardziej zasłużenie – opodatkować tekstylnego giganta
To była najdłuższa audycja w historii newonce (poza Rapowymi Topami). Ale parę topów też tam się trafiło, he, he.
To była najdłuższa audycja w historii newonce (poza Rapowymi Topami). Ale parę topów też tam się trafiło, he, he.
To była najdłuższa audycja w historii newonce (poza Rapowymi Topami). Ale parę topów też tam się trafiło, he, he.
To była najdłuższa audycja w historii newonce (poza Rapowymi Topami). Ale parę topów też tam się trafiło, he, he.
Daj znaka, co sądzisz o tym epizodzie!