Mixtape, którym Mac Miller przywitał się szerszej publiczności. „I’m high as fuck” - rapował, będąc przeszczęśliwym dzieciakiem, zatracającym się w używkach, imprezach i kobietach. Zanim takie życie przerodzi się w tragiczny koniec, zanurzmy się w promieniach słońca i szczęściu płynącym z chwil nagrywania „K.I.D.S.” and „umm, follow your dreams”.
Chwilę po wydaniu EP-ki Dominika Płonka wpadła do newonce i trochę poopowiadała, a trochę pograła muzyki.
Lista osób, z którymi Nick współpracował, jest bardzo długa. A jednak rzadko kiedy znajdował się na pierwszym planie. Korzystajcie, bo to jest moment, w którym wszystkie światła są na niego.
Daj znaka, co sądzisz o tym epizodzie!