Co jest nie tak z tym feminizmem i dlaczego to słowo stało się straszakiem? Odpowiadamy – z feminizmem jest wszystko w porządku, nie w porządku jest za to wykrzywianie jego znaczenia i wykorzystywanie go jako młota na konkretne poglądy. Dlatego tak dobrym nośnikiem feminizmu jest popkultura; w piosenkach, filmach, serialach można delikatnie (lub mniej delikatnie) przemycić kilka ważnych prawd; pozwala lepiej go zrozumieć. Kto zatem jest największą feministką w popie i dlaczego Beyonce? Jak Megan Thee Stallion czy Dziarma walczą z patriarchatem? I o co chodzi z tą Wednesday? Wyjaśniają Angelika Kucińska i Marta Niedźwiecka. To epizod o kobietach, ale byłoby idealnie, gdyby posłuchali go przede wszystkim faceci.
Każde pokolenie ma swoje wartości, swoje style i swoje wizje świata. A popkultura to dobra przestrzeń do tego, żeby te pokolenia się ze sobą dogadały.
Spokojnie koledzy, to nie jest tak, że ktoś podważa waszą męskość. Po prostu rozmawiamy o tym, jak mocno zmieniła się jej definicja.
Nie zadzierajcie z kobietami, bo skończycie jak ci kolesie z „Promising. Young. Woman”.
Jak popkultura pokazuje osoby zamożne i co z tego wynika? Przekonacie się, oglądając wyżej wymienione seriale… albo oglądając wyżej wymienione seriale i słuchając nowego epizodu „6 ZMYSŁU”.
Marta Niedźwiecka i Angelika Kucińska rozmawiają o tym, jak w popkulturze dotykane są tematy: śmierci, straty, rodziny w rozpadzie i depresji. Pod lupę idą między innymi: Uwierz w ducha, Joker i Bo...
Daj znaka, co sądzisz o tym epizodzie!