10 najciekawszych płytowych premier tej wiosny - nowe albumy wydają m.in. Khalid, Gural, Anderson. Paak i Young Igi

Zobacz również:Steez wraca z Audiencją do newonce.radio! My wybieramy nasze ulubione sample w trackach PRO8L3Mu
igi.jpg
fot. @falenskis

Ostre trapy, zmysłowe r&b, energetyczny funk albo refleksyjny rap? Tu nie będzie miejsca na nudę, wy szykujcie za to miejsce na półce albo w pamięci telefonu.

Ten kwartał wygląda bardzo przyzwoicie, zarówno w USA, jak i w Polsce. Z nowymi albumami wracają zarówno weterani, jak i młode, przebijające się konsekwentnie w świadomości szerokiej publiki kocury. Wybieramy dla was 10 najgorętszych premier tej wiosny, a przecież wiadomo, że moglibyśmy dać ich i ze trzy razy więcej.

1
VNM - Czuz Tu Daj Najs

Premiera: 29.03

VNM ma sporo do udowodnienia nowym albumem; w końcu milczał przez ostatnie trzy lata i - nie da się ukryć - trochę znikł z radarów słuchaczy. Tomek zapowiada tym razem bardzo osobisty i konceptualny album, który powstał na kanwie zmian w życiu prywatnym: VNM wygłasza przyjacielowi przejrzysty, w większości terapeutyczny dla samego autora monolog o swojej przemianie, w detalach okraszonych często bolesną dla niego szczerością. Akcja ma miejsce w restauracji, przyjacielem jest słuchacz. Brzmi intrygująco, a dotychczasowe single narobiły nam smaka na to wydawnictwo. Wśród gości na płycie: Vito (Bitamina), Tomson oraz Kaja Paschalska.

2
donGURALesko / Matheo - Miłość, szmaragd i krokodyl

Premiera: 01.04

Gural i Matheo wrócili, by sponiewierać – rapuje szef El Polako w nowym singlu nawiązującym do filmu Blues Brothers. Sprawdzony na niejednym albumie i mikstejpie duet powraca do wspólnych nagrywek po kilku latach przerwy, aby ponownie dostarczyć szalone flow, bezkompromisowe teksty, bujające bity. Wini, Sitek, Shellerini, JWP – oni wszyscy dołączyli do pracy nad mikstejpem. W sieci już latają cztery single z projektu i czuć, że poznaniacy są w formie. A przecież na odrzutach wylądował ten zupełnie absurdalny Zajko Kokorajko, bodaj najbardziej popieprzony polski numer ostatnich miesięcy.

3
Khalid – Free Spirit

Premiera: 05.04

Khalid debiutował ledwo dwa lata temu, ale już na dobre zadomowił się wśród mocarzy współczesnej sceny r&b/soul. American Teen spotkał się z aplauzem krytyków, jego autor zgarnął nagrodę VMA w kategorii Best New Artist, a rok później zasiadł na gali Grammy’s z dwoma nominacjami. Wśród producentów na nowej płycie znaleźli się m.in. Disclosure oraz Stargate. Free Spirit przyniesie dużo lekkiego i przebojowego r&b, którego można bez przypału posłuchać i z dziewczyną, i na osiedlowej ławce. Albo z dziewczyną na osiedlowej ławce.

4
Anderson.Paak – Ventura

Premiera: 12.04

Przy całej naszej sympatii dla Paaczka musimy szczerze: Oxnard był poniżej oczekiwań.  Nawet mama Andersona musiała bronić go na social mediach przed fanami, którzy zwracali uwagę na brak charakteru zeszłorocznego wydawnictwa. W wywiadzie dla Esquire piosenkarz zdradził, że przy drugiej płycie musiał iść na wiele kompromisów, których na szczęście nie było przy pracy nad Venturą. Singiel King James dobrze rokuje, a i sam LeBron wrzucał track na swoje Insta Stories. Nie żeby to był jakiś wyróżnik, ale wykonanie utworu w studiu BBC powinno utwierdzić w przekonaniu, że nadciąga funkowa bomba roku.

5
Małolat/Auer – Transfer

Premiera: 12.04

Guess who's back?! Słuchacze ciągle pytają o nowy album Pezeta, ale w międzyczasie po czterech latach powraca młodszy z braci Kaplińskich - Małolat. Powraca płytą nagraną z doskonale znanym wam człowiekiem od progresywnej, pięknie komponującej się z rapem elektroniki - Auerem. Tytułowy singiel zwiastuje zimny, brudny i bezkompromisowy album.

6
Young Igi - !G! TAPE #1

Premiera: 19.04

Igor niedawno odwiedził newonce.radio, aby opowiedzieć o nowym mikstejpie, który ma umilić fanom czekanie na jego trzeci album. 9 luźnych tracków Igiego to nagrania, które nie trafiły na nowy krążek. Co ważne, kolejny pełnoprawny album Young Igiego jest zapowiedziany już na wrzesień tego roku.

7
Dreamville Records - Revenge of the Dreamers III
Revenge-Of-The-Dreamers-III.jpg

Premiera: kwiecień

W styczniu J.Cole udostępnił na Twitterze żółty plakat, który był zajawką nagrywek na nowy projekt jego wytwórni. Nagrania trwały od 6 do 16 stycznia w Atlancie, a udział w nich wzięło około stu artystów! Wśród ziomków, którzy przewinęli się przez studio Dreamville, znaleźli się m.in. Big K.R.I.T., Mike Will Made It, H.E.R., Young M.A, Akon, T.I, Rick Ross, 9th Wonder, Lil Baby, Ludacris, 6LACK...Ufff, w studio musiało być naprawdę tłoczno w niektórych momentach. Projekt tworzą jednak przede wszystkim reprezentanci Dreamville, czyli m.in. Bas, Ari Lennox, J.I.D, no i oczywiście szef wydawnictwa. Po występie J.Cole’a w NBA All Star-Game odbył się koncert artystów związanych z wytwórnią, na którym przedpremierowo poleciały utwory z tego projektu, zapowiedzianego na kwiecień.

8
Tede & Sir Mich – Karmagedon

Premiera: 09.05

W maju ukaże się 11 (!) wspólny album Tedego i Sir Micha, a po sieci śmigają cztery energetyczne i pełne przechwałek single, typowe dla pewnego siebie TDF'a. Podobno ma być masa dissów, ale o tym już wiemy od paru miesięcy, wielu zapewne tylko dlatego czeka (albo boi się) maja 2019. Co warte wspomnienia, foto do albumu wykonał wzięty autor zdjęć Jan Kriwol.

9
DJ Khaled - Father of Asahd

Premiera: 12.05

Another one! Kolejna kompilacja hitów naszpikowanych udziałem największych gwiazd urban music nadciąga wielkimi krokami. Każdy album Khaleda jest jak marvelowska superprodukcja – unika ambitnych treści, ale zawsze jest pełen wybuchów i efektów specjalnych. Tych dostarczą goście, m.in. J.Lo, Cardi B, Jay-Z, Beyonce czy Demi Lovato. Król motywacji i Snapchata po raz kolejny zgarnął do pomocy kilkuletniego syna, który jest zarówno producentem wykonawczym projektu, jak i jego główną inspiracją. Aha.

10
EABS – Slavic Spirits

Premiera: 17.05

Na koniec troszkę krajowej alternatywy. Wrocławska grupa Electro-Acoustic Beat Sessions gra jazz, w którym nie brakuje hip-hopowego klimatu. Nic dziwnego, skoro w szeregach zespołu jest m.in. producent Spisek Jednego. Sprawdźcie chociażby instrumentalne interpretacje Kawałka o życiu Smarka lub Rozmowy Łony, którymi EABS pokazuje hip-hopowy pazur. Ostatnimi czasy zespół kombinował z nagraniami Komedy, ale tym razem za inspirację posłużyła enigmatyczna “słowiańska melancholia”.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Host radiowy i dziennikarz muzyczny. Współautor serii książek „To nie jest hip-hop. Rozmowy” oraz współprowadzący audycji POD OBRĘCZĄ.