11 najciekawszych tras biegowych na świecie. Gdzie kilometry przestają mieć znaczenie

Zobacz również:Wyzwanie Under Armour motywuje ludzi newonce.media. Jesteś #TeamSworo czy #TeamStasiak?
GW-NB-1080-14.jpg
Fot. materiały prasowe

Póki co do wielu miejsc możemy się przenieść jedynie palcem po mapie, ale przyszłościowe plany można już snuć. Kto nie marzył o filmowym kadrze z pokonywania kolejnych kilometrów w tak fascynującym miejscu, że nawet nie mamy czasu pomyśleć o uciekającym czasie i dystansie. Skoro bieganie coraz mocniej wkracza do codziennego życia polskiego społeczeństwa, wyróżniliśmy 11 kultowych, znanych i pasjonujących tras biegowych, do których z pewnością kiedyś zaplanujemy podróż.

Jeżeli też jesteście współtowarzyszami w biegowej czy po prostu sportowej zajawce, to znacie ten etap, kiedy poszukujesz najlepszego i najbardziej komfortowego miejsca lub trasy dla siebie. Najlepiej takiej, żeby wciągała, inspirowała i nastawiała myśli na właściwe tory. W końcu znacznie łatwiej pokonywać kolejne kilometry, podziwiając naturę, architekturę albo wtapiając się w gwar miasta. Do każdego trafia co innego – nie wszyscy przecież są wyznawcami lasów i parków, chociaż dzisiaj to najpopularniejsze oazy odprężenia w naszej sytuacji.

My zebraliśmy dla was jedenaście kultowych tras biegowych z różnych kontynentów, do wyboru, do koloru, aby myśli o skorzystaniu z nich pewnego dnia napędzały was do dalszego wysiłku. Czekając na większą swobodę podróży oraz poznając coraz lepiej swój organizm – bo running naprawdę stał się popularniejszy, niż kiedykolwiek w Polsce, co zresztą widzimy na ulicach – możemy snuć wizje, aby wybrać się w przyszłości w tamte miejsca z dobrymi, wygodnymi butami. I tak zaplanować wyjazd, aby i skorzystać z lokalnych uroków, i zrobić coś przyjemnego dla siebie w cudownej scenerii.

1
Kyoto, Japonia

Najbardziej rozbiegane miasto Japonii, które otwiera ręce na absolutnych początkujących biegaczy i tych wprawionych w bojach. Ma przygotowane trasy rekreacyjne w pięknej, leśnej scenerii wynoszące zaledwie 800 metrów, ale również takie sięgające 70 kilometrów. Można nimi dotrzeć do słynnej świątyni Enryaku-ji, będącej główną siedzibą buddyjskiej szkoły Tendai.

Górzyste, leśne tereny Kyoto o każdej porze roku wyglądają zupełnie inaczej, a krajobraz zmienia się co chwilę, oferując liczne podbiegi, a wokół majestatyczne drzewa czy tajemniczo ukryte świątynie. Dawna siedziba cesarza jest uznawa za kierunek, w którym można zrobić najwięcej dla swojej duszy i ciała. Mnisi regularnie pokonują tam granice własnego ciała, przemierzają kilkadziesiąt kilometrów dziennie, medytują w perfekcyjnie zaprojektowanych ogrodach i udają się na wędrówki po historycznych lasach, dlatego aura tego miejsca jest tak urzekająca dla przyjezdnych.

2
Barcelona, Hiszpania

Jedna z najciekawszych, najbardziej różnorodnych miejskich tras, ponadto łatwo dostępna z naszej szerokości geograficznej. Tym razem nie zagłębiamy się w pełnię natury, ale pokonujemy trasę od morskich do górskich widoków.

Barcelona na swoim znanym 7-kilometrowym odcinku oferuje wszystko: zaczynamy promenadą, podziwiając nadmorską katalońską architekturę, przemierzamy przez odnowioną dzielnicę rybacką, która kusić będzie nas zapachami świeżo złowionych ryb i owoców morza, mijamy turystów siedzących w kameralnych knajpkach, by przedostać się do strefy zacumowanych żaglówek, później ruszyć przez dolne rejony La Rambli, a w końcu skręcić w kierunku eleganckiego Poble-sec. Naszą trasę możemy skończyć na wzgórzu Montjuïc, podziwiając z góry port i pokonane kilometry. Stolica Katalonii w miejskim anturażu zaoferuje nam wszystko na stosunkowo niedługim odcinku.

3
Maraton Szlakiem Inków, Peru

Obierając za cel jeden z cudów świata Machu Picchu, zamiast dość luksusowymi i niezbyt tanimi pociągami, możemy dotrzeć tam siłą naszych nóg poprzez leśne, górskie trasy pokonywane wieki temu przez Inków. To świetna forma wysiłku, zanim zaczniemy zdobywać najlepiej zachowane i najbardziej zdumiewające miasto tamtej cywilizacji.

Do trasy można dołączyć na różnych etapach, ale dla bardziej zaawansowanych popularnym motywem jest Maraton Szlakiem Inków, przy czym to bardziej przeżycie, niż rywalizacja o jak najlepszy czas. To jeden z najbardziej egoztycznych maratonów do przebycia, bo trasa waha się na wysokościach od 2,5 tys. m.n.p.m. do 4,2 tys. m.n.p.m., do to samo z temperaturami, bo w dzikich lasach możesz zaczynać około 0, a po południu docierać do 30 stopni Celsjusza. Biegacze z całego świata wspominają to doświadczenie jako jedno z najbardziej zakorzeniających się w pamięci.

4
Lazurowa Ścieżka, Cinque Terre, Włochy

To będzie jeden z najbardziej zapierających dech w piersiach widoków, ale też nie darmowy, bo symboliczny opłatę za wejście na teren parku należy uczynić. Sentiero Azzurro to 12-kilometrowa trasa w otoczeniu gajów oliwnych, winnic, ze spojrzeniem z góry na lazurową wodę skąpaną w słońcu i latające nad nią ptaki. Piękny, włoski klimat na wschód od Genui.

Nadmorskie klify, wioski rybackie, pasy zieleni, architektura kolorowych domków położonych stromo nad wodą – to wszystko czeka nas na trasie zwanej również Ściężką Miłości. Po pokonaniu tego fantastycznego odcinka śmiało możecie wrócić do bardziej turystycznych części autobusem, ale też zatrzymać się w połowie drogi na espresso albo świeżo wyciskany sok w jednej z włoskich kawiarenek. Dolce vita na wyciągnięcię ręki.

5
Wielki Mur Chiński

Symbol Chin, którego nikomu nie trzeba przedstawiać i ponoć jest widoczny z kosmosu. To wszechmiar tras i ścieżek do wyboru, bo raczej kilometrów do pokonania nie zabraknie. Na Wielkim Murze również odbywa się maraton, który jest zdecydowanie większym wyzwaniem niż klasyczne pokonanie tej trasy.

Ścieżka wyznaczana przez systemy wież i fortec może być dla nas kierunkiem, ale poziom trudności oraz rozrywki wybieramy sami. To równie dobrze może być pretekst, aby odbyć tam poranny jogging, zanim skupimy się na części turystyczno-poznawczej. Pamiętajcie, że każdy z sugerowanych punktów może być zarówno kluczowym punktem wyjazdu i miejscem morderczego biegu, jak i przyjemnym dodatkiem dla amatorów, aby dodać jeszcze więcej uśmiechu podczas eksplorowania nowych miejsc.

6
Nowy Jork, USA

Można pójść biegać na krawędzi Wielkiego Kanionu, ale najbardziej kultowym amerykańskim biegiem jest maraton nowojorski. Kiedyś w obrębie Central Parku, później wyszedł na ulice Manhattanu, Bronxu, Queens, Brooklynu czy Staten Island. Rok w roku tysiące biegaczy zjeżdżało się do jednej z największej aglomeracji świata, aby wziąć udział w tym wydarzeniu. Samemu Nowemu Jorkowi nie brakuje też miejscówek, aby wejść w rytm i poćwiczyć przed tym najgłośniejszym wydarzeniem.

Taki Central Park to przecież mekka biegaczy. Pokonywanie mostów czy szerokich ulic tego miasta to bardzo filmowa scena, którą wielu z nas chciałoby przeżyć. Nowy Jork zaraża swoją wielkością, rzuca wyzwanie, ale i elektryzuje tym, jak łączy osoby o identycznych zajawkach.

7
Promenada Anglików w Nicei, Francja

Upodobaliśmy sobie Lazurowe Wybrzeże i chcieliśmy wrzucić kilka bliższych punktów, niż wycieczki na inne kontynenty. Promenada w Niceo to około 6,4 kilometra trasy, którą rzecz jasna można swobodnie wydłużyć, ale jej podstawowa długość stanowi dobry dodatek do codziennej aktywności wyjazdowej.

Biegając w tym śródziemnomorskim klimacie, poczujecie francuskie belle époque. Nadmorski deptak stał się mekką dla turystów oraz okolicznych biegaczy, szczególnie upodobaną porą jest przemierzanie go o zachodzie słońca, ale nie musimy specjalnie tłumaczyć dlaczego. To miejsce mocno skojarzone z zabawą oraz imprezami, ale można mu nadać wyraźny akcent sportowy, bo najważniejsza w życiu jest równowaga.

8
Great Ocean Road, Australia

Wiktoriańskia trasa nadmorska oferuje szereg imprez biegowych: od kilometrowych odległości dla dzieci, aż po maraton na południowo-wschodnim wybrzeżu Australii. Spektrum możliwości jest jednak bardzo szerokie. Na co dzień to malownicza droga stanowa otoczona wodą, parkami narodowymi czy charakterystycznymi zabytkami tego kontynentu. Miejsce z gatunku tych, gdzie nie przytłoczą was myśli o czymś innym niż samo otoczenie.

Magią tej trasy jest to, że obserwujesz w najbliższym otoczeniu wysokie fale i próbujących okiełznać je surferów. Ale trasa niesie wiele niespodzianek, bo równie dobrze możemy wpaść na kakadu lub koale, co i pobliskich farmerów, którzy w okolicy wiodą codzienne życie. O bogactwie fauny i flory Australii nie trzeba przekonywać.

9
Sztokholm, Szwecja

Aby wam uzmysłowić, czym jest jogging w Sztokholmie, to miasto położone na 14 wyspach oraz połączone 53 mostami. Wszechmiar linii brzegowej, pięknych połączeń, skoków architektonicznych oraz dzielnic zmieniających klimat. Możesz się wybrać do zalesionych okolic, zagubić się w gigantycznych parkach, dotrzeć na cypel i stanąć na krawędzi albo po prostu wtopić się w dynamikę starego miasta.

Prawdziwe życie zobaczycie na rozległej wyspie Södermalmem – i dla miłośników zieleni oraz natury, i dla fanów klimatycznych knajpek oraz turystyki. Przemierzając truchtem tę część miasta, plan na dalsze zwiedzanie ułoży wam się w głowie automatycznie. Sztokholm ma wiele do zaoferowania.

10
San José, Kostaryka

Kraj parków narodowych i wielkich, kolorowych ptaków położony w Ameryce Centralnej oferuje kłopot bogactwa z wyborem atrakcyjnych, malowniczych tras. Najbardziej znanym wyścigiem jest The Coastal Challenge trwający aż sześć dni – dla początkujących to trasa obejmująca 155 kilometrów przez kostarykańską dżunglę, ale są również warianty dla bardziej zaawansowanych.

Nie trzeba mówić, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, choćby chciał przebiec klasyczną piątkę w cieniu majestatycznych palm lub mocząc stopy w karaibskiej wodzie. Wodospady, dzikie lasy, bogactwo zwierząt – zaskoczy was, ile pod względem naturalnego piękna ma do zaoferowania Kostaryka.

11
Każde miejsce na ziemi w wygodnych butach

Niezależnie, czy to będą cywilozwane promenady, góry, skarpy czy uliczny klimat, wszędzie należy pomyśleć o komfortowym, wygodnym obuwiu. Zanim ruszymy podbijać świat, będziemy zapewne cieszyć się naszym najbliższym otoczeniem, ale akurat radość z biegania da się uzyskać wszędzie. Warto o tym pomyśleć w pierwszej kolejności.

FFx_1080_ 200006_MF.RUNNING.jpg
Fot. materiały prasowe

Nasze zestawienie powstało we współpracy z New Balance w ramach wypuszczenia nowego modelu 1080 z podeszwą Fresh Foam. Jak pisze producent: butów biegowych tak dobrych, że powstały po raz 11. To kontynuacja znanej i lubianej serii. Najnowsza generacja tych butów, podobnie jak powyższe przepiękne trasy, pozwalają zapomnieć o upływających kilometrach i skupić się wyłącznie na przyjemności biegania lub uprawiania innych sportów. Wersję dla niej i dla niego w różnych wersjach kolorystycznych znajdziecie w sklepie internetowym New Balance.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz