W amerykańskim slangu jakiś czas temu pojawiła się fraza clout chaser - określenie na kogoś, kto robi wszystko, by było o nim głośno, często podczepiając się pod sławniejszych od siebie. Spektrum głupich słów i uczynków jest dość szerokie - od dissowanie każdego, kogo się da, przez kłamstwa i manipulację faktami, aż po wciąganie się w niecne i nielegalne uczynki.
Tolerancja na takie dzbanowanie może być różna, ale w epoce wyświetleń i reakcji strategie clout chasingu działają zaskakująco często. Wybraliśmy kilka przypadków, które mogą wywoływać uśmiech politowania lub nawet agresję - głupich nie sieją, jak mówi ludowe porzekadło.
