Opiewający na ogromną sumę kontrakt płytowy ciąży nad życiem rapera, więc ten musi zabrać się czym prędzej do roboty.
Cztery miesiące – właśnie tyle spędzi w domu 6ix9ine, który opuścił mury więzienia w związku z astmą, przez którą jest w grupie ryzyka związanego z ewentualnym ciężkim przejściem koronawirusa. Już wiemy, że ten kontrowersyjny gość nie spędzi najbliższych tygodni w kapciach, zajmując się na co dzień gapieniem się w sufit.
A to dlatego, że podpisanie przez niego umowy z 10k Projects wiąże się dużą zaliczką, wymuszającą wcześniejsze niż późniejsze nadejście kolejnych wydawnictw. Tę informację potwierdził Dawn Florio, jego prawnik, dodając, że z punktu widzenia labelu materiały powinny zostać dostarczone jak najszybciej się da.
Pierwszy z krążków będzie nagrany w języku hiszpańskim, drugi – angielskim. Dodatkowo wiele wskazuje na to, że niebawem Tekashi powróci także do mediów społecznościowych, choć tutaj sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Jego profile mają być rzetelnie monitorowane przez odpowiednie organy, a wszelki trolling będzie skutkować poważnymi konsekwencjami. Zwacha na ruchy!
