7 najzabawniejszych reklam z raperami w rolach głównych

Zobacz również:Steez wraca z Audiencją do newonce.radio! My wybieramy nasze ulubione sample w trackach PRO8L3Mu
kndrck.jpg

Snoop Dogg wyskakujący z kartonów Pepsi i ojciec Drake'a podwędzający mu kobietę sprzed nosa - oto najśmieszniejsze reklamy z udziałem raperów.

Chamskie reklamy produktów codziennego użytku strasznie nas irytują. Wystarczy odrobina kreatywności, żeby za podobny budżet zrobić ciekawą, zabawną, albo po prostu ładną reklamę. Nie wiemy dlaczego zdecydowanie przeważa liczba tych bezpośrednich, niezawierających w sobie żadnej treści reklam - może wynika to z potrzeb rynku, a może z lenistwa marketingowców. My jednak dzisiaj nie o tych nudnych, a o tych, dzięki którym po prostu się roześmialiśmy. Gotowi na karuzelę śmiechu?

1
Drake się sprzedał... wiele razy

Aubrey jest uzdolnionym facetem - zarówno muzycznie, jak i aktorsko. Świadczy o tym chociażby szereg produkcji, w których grał przeróżne postaci, ale także spora liczba reklam, w których wziął udział. Zaczęło się całkiem niewinnie - jako dziecko reklamował stół do table hockeya. Później jego kariera nabrała rozpędu, a kilka telewizyjnych spotów, w których wystąpił, jest całkiem zabawnych. Weźmy na przykład tę, w której reklamował wysokoprocentowy trunek dla prawdziwych mężczyzn, a jego ojciec okazał się być większym dżolero, niż sam raper. Inna para kaloszy to usłyszenie Drake'a śpiewającego na cały regulator Taylor Swift - tego nie da się odzobaczyć. Swoją drogą nie dziwimy się takiemu zakończeniu - wyobrażacie sobie wyciskać sztangę do Bad Blood?

2
Kendrick i Shaq wąchający mydło

No dobrze, w tej reklamie mechanizm dowcipu jest dosyć prosty - dwaj dojrzali, poważni mężczyźni (w tym jeden sporych rozmiarów) rozkoszują się zapachami mydeł w drogerii. Banalne, ale genialne w swojej prostocie.

3
Lil Wayne i szampanoodporny telefon

Tunechi rzuca punchline'ami na lewo i prawo, a okazuje się, że w reklamie sprawdza się równie dobrze jako aktor. Tutaj występuje w roli kompulsywnie wylewającego szampany na smartfona samego siebie. W kolejnych odsłonach pojawia się jeszcze Wesley Snipes, więc następny ciekawy smaczek do kolekcji.

4
Vince Staples jako troskliwy animator-sprzedawca

Bitch you thirsty, please grab a Sprite - to wers otwierający Norf Norf, jeden z fajniejszych numerów na Summertime '06. Gdyby właściciel marki tego gazowanego napoju nie wykorzystał takiej okazji i nie zaproponował Vince'owi udziału w kampanii reklamowej, to byłby kretynem. Na szczęście pan Zszywka mógł sobie co nieco dorobić, a sam spot wyszedł wcale nienajgorzej.

5
50 Cent a.k.a. Jimek

In Da Club w wersji symfonicznej - kto zrobił to lepiej: Jimek czy 50 Cent? Curtis na pewno był pierwszy, ale tylko na potrzeby reklamy... wody z witaminami. Ten spot to zresztą nie jedyne, na co raper się zgodził - został twarzą marki i pojawiał się na plakatach, billboardach, a nowojorskie środki komunikacji miejskiej były obklejone wizerunkiem rapera. Za całą szopkę twórca Get Rich or Die Tryin' miał zgarnąć od 60 do nawet 100 milionów dolarów - to brzmi jak gra warta świeczki.

6
Snoop Dogg i scena z kartonów Pepsi

Snoop ma  na swoim koncie długą listę reklam, w których wystąpił. Na tyle długą, że zawiodła go nawet do naszych zachodnich sąsiadów, gdzie w spocie niemieckiej firmy telekomunikacyjnej zaśpiewał Schön ist es auf der Welt zu sein... Bawi absurd sytuacji, podobnie jak w przypadku kampanii Pepsi Max, gdzie raper niespodziewanie wynurza się ze sterty kartonów i zaczyna swój recital.

7
Tyler, The Goat

W serii reklam ulubionego swego czasu przez stereotypowych gamerów napoju gazowanego Tyler użyczył głosu i odpowiadał za warstwę kreatywną całego przedsięwzięcia. Jeden z doktorów Syracuse Univeristy doszukał się w produkcjach podtekstów rasistowskich, seksistowskich i utrwalających stereotypy, przez co do reklamy przyległa łatka najbardziej rasistowskiej reklamy na świecie. Jak sam raper odpowiedział na zarzuty? It's just a goat. I just think a goat is funny. It's no deeper meaning.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Za radiowym mikrofonem w zasadzie od początku istnienia stacji, później był też członkiem redakcji netu. Z muzyką wszelaką za pan brat od dzieciaka.