Marka Gucci od dawna słynie z wysmakowanych estetycznie reklam, by wspomnieć chociażby Harry'ego Stylesa w pokoju pełnym rzeźb. Tym razem przed kamerą stanęło trio łączące pokolenia.
Może i Iggy Pop ma więcej lat niż Flacko i Tyler razem wzięci, ale nikt nie odbierze mu miana nauczyciela stylu - nawet jeśli na większości zdjęć paraduje z nagim torsem. Legenda punka łączy uliczny brud z elegancją, nabite ćwiekami katany ze spodniami w kant, a całość wypada zawsze tak samo autentycznie. Chociaż tu Iggy jest bardziej emerytowanym dandysem, który przechadza się po posiadłości z papugą na ramieniu i zaprasza młodszych kolegów na imprezę. Papuga, co warto dodać, jest w rzeczywistości pupilem wokalisty.
Gucci w swojej najnowszej reklamie zestawia rewolucjonistę punk rocka z ludźmi, którzy nadali nowy kształt rapowi, bo poza Iggy Popem występują tu także A$AP Rocky i Tyler, The Creator. Za reżyserię odpowiada Harmony Korine, twórca m.in. Spring Breakers. Przez większość kariery Korine słynął z trashowego stylu swoich filmów, ale w ostatnich latach stawia na operowanie światłem i słońcem. Tak jest i w tej reklamie, pod którą równie dobrze mogłaby podpisać się Sofia Coppola. Bogactwo, blaza, Hollywood, drogie ciuchy. I papuga. To wszystko składa się na reklamę, którą oglądamy już któryś raz z rzędu. Jest to Gucci!
