Christopher Nolan zrobi dwa najbliższe filmy o Bondzie? To byłby hit!

Zobacz również:12 naszych ulubionych utworów z filmów o Jamesie Bondzie
Nolan
Marcel Thomas/FilmMagic

Reżyser trylogii Mrocznego Rycerza, Interstellar czy Oppenheimera mówił w przeszłości, że reżyserowanie przygód agenta 007 byłoby dla niego zaszczytem. Teraz pojawiły się plotki, że może rzeczywiście tego zaszczytu dostąpić.

O Nolanie w tym roku głośno jest z uwagi na spektakularną produkcję poświęconą ojcu chrzestnemu bomby atomowej. Choć więc „Oppenheimer” nie jest wolny od klasyki nolanowskich grzechów, a przy tym zaburzony na poziomie dynamiki w pierwszej cześci i pewnie odrobinę za długi, ma wszystko, żeby w przyszłości rozpatrywać go w kategoriach klasyki kina – pisaliśmy o jego ostatnim filmie.

A jaki będzie następny?

Według źródła serwisu World Of Reel – przywoływanego również m.in. przez NME – producentka Barbara Broccoli jest w kontakcie z reżyserem w sprawie nowych Bondów, a sprawy już dawno posunęłyby się do przodu, gdyby nie strajki w Hollywood.

Kto, jeśli nie Nolan? Spekuluje się, że mógłby być to ktoś z trójki: Danny Boyle, Denis Villeneuve, Paul Greengrass.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Senior editor w newonce.net. Jest związany z redakcją od 2015 roku i będzie stał na jej straży do samego końca – swojego lub jej. Na antenie newonce.radio usłyszycie go w autorskiej audycji „The Fall”, ale też w "Bolesnych Porankach". Ma na koncie publikacje w m.in. „Machinie”, „Dzienniku”, „K Magu”,„Exklusivie” i na Onecie.