Co robić z rzeczami ex po rozstaniu?

Zobacz również:Musimy porozmawiać o „Czekotubce” Josefa Bratana
jo_zdj.JPG

Będzie poważnie. Można jednocześnie i stracić miłość, i zyskać... mnóstwo niepotrzebnych rzeczy. Rozstanie nie jest prostą sprawą, a na ratunek złamanym sercom przychodzą Okuniewska i Czarkowski oraz ich wspólny podcast.

A skąd to spotkanie? Już wyjaśniamy.

Joanna Okuniewska jest trochę jak Lena Dunham, autorka serialu Dziewczyny - potrafi wyjątkowo czujnie opisać dzisiejszy świat związków i randek. Dlatego trudno o lepszą osobę do ogarnięcia tematu rozstań. No bo tak - pewnie trwało to dłużej niż powinno, ale w końcu zapadła decyzja: rozstajecie się. Okuniewska obstawia, że przeżywa się jeden z dwóch popularnych scenariuszy radzenia sobie po rozpadzie relacji. Pierwszy to przeżycie traumatyczne. W skrócie - jest to takie uczucie, kiedy wszystkie rzeczy swojego ex chce się wyrzucić przez okno, najlepiej przy udziale jak największej ilości gapiów. Albo - jeśli to my mieszkamy u exa - bez skrupułów zabieramy swoje przyprawy, obliczamy, ile kapsułek do zmywarki jest naszych i pozbawiamy mieszkanie wszelkich śladów pobytu.

Drugą opcją jest praktyczne podejście do sprawy. Pakowanie rzeczy exa do pudełek i wyciąganie dopiero wtedy, kiedy się ochłonie. Wtedy może się zdarzyć, że niektóre z pamiątek dobrze się kojarzą i nie ma sensu wyrzucać wszystkiego za jednym zamachem. Jednak tutaj też należy zachować uwagę. Jeśli rzeczy sprawiają, że wspomnienia nagminnie wracają, lepiej się ich pozbyć - w sensowny sposób. Świadomie, ale nie za gwałtownie domykamy nieudany rozdział życia.

I właśnie o tym opowiada podcast. Podstawowa zasada jest taka, że wszystko, co wzbudza wspomnienia i sentymenty musi zniknąć. Najlepiej pogrupować rzeczy na trzy kategorie: do wyrzucenia, do oddania, do zatrzymania. Przystając przy drugim punkcie, Bartek Czarkowski wspominał też o ubraniach. Jeśli nikt z naszych znajomych nie chce przejąć ciuchów po byłych (pewnie i tak zbyt dużo się o nich nasłuchali) warto skorzystać z opcji Zalando Pre-Owned. Dzięki tej funkcji możecie wymieniać artykuły bezpośrednio na platformie i nie musicie przejmować się wysyłką czy kłopotami z płatnościami. Nigdy nie wiadomo, czy znienawidzona sukienka nie będzie początkiem czyjejś udanej związkowej historii.

Pozbycie się niepotrzebnych rzeczy po byłych partnerach w rozsądny sposób jest czasami trudniejsze od zerwania. Jednak zarówno jedno jak i drugie powinno być świadomą decyzją. Zamiast wyrzucać odzież, Zalando Pre-Owned oferuje możliwość przedłużenia jej żywotności w trosce o dobro planety, zgodnie z zasadami cyrkularności. A Okuniewska i Czarkowski pogadali o całej reszcie w podcaście, który możecie sprawdzić tutaj.

Tekst sponsorowany

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.