Nie brata się z innymi gwiazdami, unika celebryckiego życia, skupia się wyłącznie na rodzinie i koszykówce. To ten człowiek jest przyszłością NBA.
Sezon zasadniczy NBA dobiegł końca, więc najbardziej wpływowi dziennikarze sportowi z USA oraz Kanady musieli oddać głosy w kilku kategoriach i zadecydować, kto zgarnie indywidualne nagrody za sezon 2018/19. Wyniki poznamy dopiero 24 czerwca podczas NBA Awards, ale już teraz wiemy, że bardzo duże szanse na zdobycie nagrody MVP ma Grek - Giannis Antetokounmpo. Jeśli to się wydarzy, Giannis zostanie dopiero czwartym zawodnikiem spoza USA (międzynarodowy i ekskluzywny klub tworzą: Hakeem Olajuwon, Steve Nash i Dirk Nowitzki), który dostąpi zaszczytu nazywania się Najbardziej Wartościowym Zawodnikiem NBA. Jak do tego w ogóle doszło?