Dzień spoilerów! Kaz Bałagane puszcza promomix, TUZZA tworzy most między starym i nowym

Zobacz również:Musical sci-fi. Kulisy trasy „Psycho Relations” Quebonafide (ROZMOWY)
tuzza.jpg

Z polskim rapem w ostatnim czasie nie sposób się nudzić – jak nie hajpowane premiery płytowe i wypełnianie największych stadionów i hal, to zapowiedzi, w które warto się uważnie wsłuchać.

Czwartek to nieoczywisty dzień na wypuszczenie nowego albumu, ale takie działanie ma sens – dzięki odejściu od przyjętego piątku anektujesz uwagę słuchaczy szybciej, odłączając się naturalnie od peletonu. Tak właśnie postąpił Piernikowski, którego The best of moje getto lata już po sieci, lecz nie mógł przewidzieć, że Bałagane i TUZZA wejdą mu trochę w paradę.

Zacznijmy od tego pierwszego, bo to, co dziś opublikował, jest najkonkretniejszym z konkretów. Trudno inaczej nazwać wlecenie na YouTube'a z promomixem Polski Gotówkowej, czyli nadchodzącej płyty mającej ukazać się jeszcze w tym roku. Rzuciliśmy na niego uchem kilka razy i musimy zauważyć, że to niezła gratka dla fanów – wiadomo, fragmenty kawałków są dłuższe i krótsze, ale z tych czterech minut z hakiem można wynotować sporo kazkowych barsów, a także tych autorstwa Palucha.

Benito i Ricci nie dali za to jasnej odpowiedzi, co nadejdzie już niebawem, ale jak już wiemy kawałek PAŁAC, który powstał na spontanie po skończeniu EP-ki Moon Moon, ma być łącznikiem między wspomnianym materiałem i albumem, który pojawi się na rynku na początku 2020 roku.

Szczerze? Chociaż zdarza się nam mówić, że w rodzimym rapie ruch jak na dworcu, nie mamy jednak nic przeciwko temu, żeby ciekawe teasery wpadały nawet wieczorową porą. Niech się dzieje!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.