Gwiazda Hollywood nakręciła film o Polsce. Zdjęcia powstawały m.in. w Lublinie i Radomiu

Fot. 20th Century Studios Polska

Do sieci wleciał pierwszy zwiastun Prawdziwego Bólu, czyli filmu o Polsce z gwiazdorską, hollywoodzką obsadą.

Dwóch hollywoodzkich aktorów przechodzi przez pociągowego Warsa, rozmawiając o Polsce. To niecodzienny widok w światowej kinematografii, ale właśnie tak zaczyna się pierwszy zwiastun Prawdziwego Ból, czyli filmu Jessego Eisenberga, którego fabuła skupia się właśnie na naszym kraju.

List miłosny do Polski

Film jest listem miłosnym do Polski i został zainspirowany moją wycieczką do Polski – mówił aktor znany z takich filmów jak Zombieland, Social Network czy Iluzja.

Prawdziwy Ból przedstawia historię dwóch kuzynów (w rolach głównych obok Eisenberga zobaczymy jeszcze Kierana Culkina), którzy po śmierci babci, ocalałej z Holokaustu Żydówki, postanawiają pojechać do Europy, żeby poznać jej rodzinne strony. Podczas podróży odkrywają nie tylko nieznane dotąd miejsca oraz fakty z historii ich rodziny, ale próbują też odbudować trudne i pełne napięć relacje – czytamy w opisie dystrybutora.

Jak zaznacza Eisenberg, produkcja w całości powstała w Polsce: na warszawskiej starówce, w Radomiu i przede wszystkim w Lublinie – ulubionej miejscówce Eisenberga. W przeszłości aktor kilkakrotnie wspominał, że czuje z tym miastem wyjątkową więź, ponieważ właśnie stamtąd – a konkretnie z oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów Krasnegostawu – pochodzi jego rodzina.

Odkłamać historię polsko-żydowską?

Pomysł na film o Polsce rodził się w głowie Eisenberga od dawna. Już kilka lat temu przyznawał, że planuje stworzyć coś w kraju swoich przodków; według plotek aktor stara się nawet o polskie obywatelstwo. Sama produkcja ma być z kolei podejściem od innej strony do historii Żydów i Polaków, która – według Eisenberga – została częściowo zakłamana przez amerykańskich Żydów.

Sprawdź także:

Neon to nowe A24? Mało która firma ma takiego nosa do współczesnego kina

10 gier, na które czekamy w 2024 roku: węże w Czarnobylu, Polacy w „Silent Hill”…

Chief Keef a sprawa polska. Opowiadają: Benito, Gicik, CRANK ALL

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Jędrzej, choć częściej występuje jako Jj. Najlepiej opisuje go hasło: londyński sound, warszawski vibe. W Drugim Śniadaniu regularnie miesza polskie brzmienia z tym, co dzieje się na Wyspach, dorzucając również utwory z amerykańskiej nowej szkoły. Afrowave, drill, trap - słyszymy się!