Największy koszmar każdego małego prześladowcy właśnie staje się rzeczywistością - anonimowe zrzuty ekranu cudzych Insta Stories oficjalnie przechodzą do historii.
Powiadomcie wszystkich znajomych - koniec świata jest bliski. Instagram wprowadza nową funkcję, która teoretycznie zadba o waszą prywatność, jednocześnie miażdżąc ją i rozrywając na strzępy. Powiadomienia o screenshotach były dla nas zawsze zarezerwowane dla Snapchata, ze względu na genezę i przeznaczenie aplikacji. Na wszystkich nieszczęście, tą samą taktykę postanowił objąć Instaś. Od dzisiaj możecie pożegnać się z zapisywaniem cudzych zdjęć i filmów w swojej rolce aparatu - bez względu na to, czy celem tego było plotkowanie, fapowanie, czy zbieranie dowodów rzeczowych. No, chyba że nie macie problemów z poczuciem wstydu, ale na to raczej nie ma co liczyć. Jeśli jeszcze nie przeszliście na ciemną stronę mocy, dajemy znaka, że wasz ostatni, anonimowy zrzut ekranu zakończy się takim powiadomieniem:
— TechCrunch (@TechCrunch) 12 lutego 2018Instagram is testing screenshot alerts for stories https://t.co/CoJMcq4ltz by @fitztepper pic.twitter.com/hV3VyE8Qo1
instagram: “next time you take a screenshot or screen recording, the person who posted the story will be able to see it”me, you, and literally everyone else right now: pic.twitter.com/IqWMZcTGjE— ÷ chia (@cutevsheeran) 7 lutego 2018
— iz reading On the Edge of Scandal 🍑 (@readbyher) 11 lutego 2018PSA: How you get notified on Instagram when someone took a screenshot of your Stories pic.twitter.com/Iua2QeyskF
Na chwilę obecną da się to obejść, przełączając się na tryb samolotowy albo przechodząc z aplikacji Instagrama na wersję desktopową. Oczywiście najbezpieczniejsza będzie stara, niezawodna teoria robienia zdjęcia zdjęcia, ale noszenie ze sobą dwóch telefonów tylko po to, by zrobić niewinnego screena wydaje się średnio dobrym pomysłem. Pamiętajcie, że w razie osobistego fakapu, zawsze można znaleźć jakieś wytłumaczenie - na przykład takie:
— Anson (@ansontm) 11 lutego 2018if I screenshot ur snaps it’s cause u look cute as fuck