To naprawdę dobry moment, żeby - oczywiście, w miarę możliwości - uzupełnić garderobę o coś z metką Made In Poland.
Dlatego wskazujemy na polskie marki streetwearowe, które nie cieszą się taką popularnością, na jaką zasługują. Według GUS, już w kwietniu w wyniku globalnej pandemii rynek odzieżowy skurczył się aż o 63,4%, a niektóre marki straciły nawet 90% przychodów. Żeby przedstawić przewidywane straty w liczbach - według możliwych scenariuszy opracowanych w raporcie PwC, luka gotówkowa tylko w tej branży wyniesie od 10 do 32 miliardów złotych.
Sytuacja branży modowej jest tak dramatyczna, że w trakcie aktualizowania researchu sprzed kilku tygodni okazało się, że kilka marek, jak chociażby dobrze prosperujące Mystery’s Vision, już zakończyło swoją działalność.
Oprócz tego, że wiele brandów przyłączyło się do walki z koronawirusem, niektóre zdecydowały się także na wzajemne wsparcie. My dokładamy do tego swoją cegiełkę, wskazując młode streetwearowe firmy, których mogliście do tej pory nie poznać, a dla których może być to decydujący moment w funkcjonowaniu.
1
Tee.Tat.Too
Żeby nie uderzać tylko w dramatyczne tony - akurat ten młody brand w trakcie pandemii zyskał na popularności. Pierwsze posty na Instagramie Tee.Tat.Too pojawiły sięw maju 2018, a na ten moment marka ma ponad 8000 obserwatorów. Tee.Tat.Too zostało założone przez Natalię Nesterowicz. Absolwentka łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych zaczęła od wykonywania grafik na zamówienie, które później trafiały na itemy od projektantów z Łodzi. Tie-dye, vintage’owe nadruki i pastelowe kolory oversize’owych sylwetek - oto styl Tee.Tat.Too. Sporym osiągnięciem rozwijającej się marki jest dołączenie do oferty Asos Marketplace. Bardzo jesteśmy ciekawi, jak to się dalej potoczy.
2
nawara.co
Marka została założona przez Lidię Nawarę z myślą o tych, którzy szukają wygodnych ubrań na całonocne imprezy. Właśnie dlatego w kolekcjach krakowskiego brandu znajdziemy przede wszystkim proste sylwetki w odcieniach czerni, bieli i szarości, wzbogacone winylowymi torbami i masywnymi łańcuchami. Marka tworzy itemy na zamówienie, dzięki czemu dba o to, żeby nie marnować materiałów. Co więcej, nawara.co może pochwalić się wykorzystywaniem ekologicznych tworzyw, które w zdecydowanej większości są pozyskiwane w Polsce. Niedawno brand okazał wsparcie Strajkowi Kobiet, wydając maseczki z charakterystycznym symbolem, czyli czerwonym piorunem.
3
Enrage
Gdybyśmy mieli podsumować styl tej marki opisem jednego itemu, byłoby nim oversize’owe hoodie w odcieniu spranej szarości z delikatną grafiką. Wszystkie ciuchy Enrage utrzymane są w vintage’owym, niedbałym klimacie. Brand został założony w 2017 roku przez 18-letniego wówczas Janka i 17-letniego Maćka Łaszkiewiczów, których można obserwować także na TikToku, YouTube i Spotify, gdzie do tej pory pojawiły się dwa odcinki podcastu o modzie. Oprócz dropów na oficjalnej stronie, które zwykle rozchodzą się dość szybko, itemy Enrage można znaleźć też chociażby na pop-upach Hypetalka. Powiedzieć, że marka stawia na autentyczność to nie powiedzieć nic, skoro w oficjalnych komunikatach czytamy: Przykro nam... Po raz kolejny wydaliśmy wszystko na doskonalenie produktu, więc ta kampania studyjna będzie musiała wystarczyć. Spoko.
4
DOOM 3K
Najbardziej freakowa marka z całej czwórki. Początkowym planem było wypuszczenie merchu, z którego środki miały zostać przeznaczone na stworzenie magazynu. Jednak założyciele DOOM 3K, Sylwia Rochala i Michał Niechaj, zdecydowali się pozostać przy ubraniach. Dobra decyzja! Brand ma zaledwie 3 lata, ale już kilkukrotnie został nagrodzony zarówno w polskich, jak i międzynarodowych konkursach (trzykrotnie w konkursie Instytutu Adama Mickiewicza - promocja polskiego wzornictwa za granicą - oraz finał konkursu na modę sustainable – Gombold újra! w ramach Mercedes Benz Central Europe Fashion Week w Budapeszcie). Styl DOOM 3K to miks kampu, cyberpunku i rave’u, skrojony na uniseksowe sylwetki, w sam raz dla mężczyzn, jak i kobiet. Co ważne, marka nie przechodzi obojętnie obok ekologii - zazwyczaj korzysta z... włoskich nadwyżek produkcyjnych (serio!) albo przerabia swoje stare itemy, tworząc zupełnie nowe projekty.
Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!
Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.
Reprezentantka generacji Z, w newonce.media od 2019 roku. Prowadząca autorską audycję muzyczną KARI ON, współprowadząca pasmo BOLESNE PORANKI, ownerka TikToka, social media managerka albo najgólniej: twórczyni contentu.