Jake Gyllenhaal i Denis Villeneuve znów łączą siły - tym razem w kryminalnym serialu dla HBO

Zobacz również:W mordę jeża! „Świat według Kiepskich” ma zejść z anteny po 23 latach
Jake Gyllenhaal
fot. Kevin Winter/Getty Images

Jake Gyllenhaal i Denis Villeneuve mieli już okazję współpracować i to dwukrotnie. Panowie spotkali się na planie filmów Enemy i Prisoners. Od premiery tych trzymających w napięciu dzieł minęło kilka dobrych lat, a my dostaliśmy właśnie newsa o nadchodzącym collabo tych kinowych wyjadaczy.

Oba wspomniane filmy miały swoją premierę w 2013 roku. Pierwszy z nich opowiadał historię mężczyzny, który zaczyna podejrzewać, że śledzi go... własny sobowtór. Produkcja studia A24 została oparta na powieści The Double José Saramago i jest to pozycja z dorobku Kanadyjczyka, która najmocniej podzieliła widzów i krytyków. Z kolei Prisoners, w którym Gyllenhaalowi towarzyszył Hugh Jackman, to pokręcony kryminał, w którym zdesperowany ojciec postanawia na własną rękę odnaleźć zaginioną córkę. My uwielbiamy, szczególnie za znakomitą rolę Paula Dano.

Zostawmy już przeszłość i płynnie przejdźmy do ogłoszonego dzisiaj przez HBO serialu na podstawie powieści norweskiej gwiazdy kryminałów - Jo Nesbø. Jak można się łatwo domyślić - Jake Gyllenhaal zagra w nim główną rolę, a Denis Villeneuve wyreżyseruje. Co ciekawe, pierwsze informacje o The Son pojawiły się w 2016 roku i początkowo miał to być kolejny pełnometrażowy film Kanadyjczyka, a amerykański aktor miał zaangażować się w roli producenta. Plany uległy zmianie, obaj zostali pochłonięci przez inne projekty, ale jak to się mówi - co się odwlecze...

I wtem, nagle, z 2016 zrobił się 2020, a The Son będzie serialem zrealizowanym na zamówienie HBO. Żeby tego było mało, reżyser wyczekiwanej Diuny i gwiazda ostatniego Spider-Mana to nie jedyne głośne nazwiska pracujące przy tej limitowanej serii. Producentami wykonawczymi adaptacji książki Jo Nesbø będą m.in. Lisa Joy oraz Jonathan Nolan, dla którego będzie to kolejny po Westworld romans z HBO.

Jeśli chodzi o samą książkę - głównym bohaterem powieści jest Sonny Lofthus, który po samobójczej śmierci ukochanego ojca zacząć ćpać, stoczył się na dno i odsiadywał wyrok za zbrodnie, do których się przyznał, ale ich nie popełnił. Gdy dowiaduje się, że ojca zabito, a samobójstwo zostało upozorowane, postanawia uciec z więzienia i dokonać zemsty. Pisarz przyznał, że inspirował się Biblią, a wzorem dla protagonisty był... Jezus Chrystus. Weird flex but ok.

Jeśli chodzi o datę premiery, stacja nie podała żadnych szczegółów. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na kolejne newsy związane z The Son.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.