„No Woman No Cry” i „Alright” w jednym zwiastunie? Tak się to właśnie robi.
Ze wszystkich obrazów powstałych w ramach Marvel Cinematic Universe, Czarna Pantera jest być może najciekawszym fenomenem. Film Ryana Cooglera został świetnie przyjęty przez prasę, zarobił na świecie ponad 1,3 miliarda dolarów oraz zdobył siedem nominacji do Oscarów – w tym prestiżowej głównej kategorii, co do dziś jest ewenementem w marvelowskiej historii. Ostatecznie statuetkami wyróżniono muzykę autorstwa Ludwiga Göranssona, kostiumy oraz scenografię. Największym sukcesem okazał się jednak oddźwięk dotyczący samego filmu – okazało się bowiem, że film z większości czarnoskórą obsadą może stać się globalnym hitem i pokazywać publice na całym świecie, że superbohaterowie mogą być też podobni do niej.
Już w chwili premiery, produkcja sequela była w zasadzie formalnością. Ale niespodziewana śmierć odtwórcy roli T’Challi, Chadwicka Bosemana, sprowokowała mnóstwo znaków zapytania. Ryan Coogler zapewnił jednak wszystkich, że Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu powstanie z udziałem większości obsady pierwszej części, a film wejdzie do kin 11 listopada 2022 roku. Właśnie możemy sprawdzić jego pierwszy trailer, który został zaprezentowany na trwającym w tej chwili Comic-Conie.
Dwuminutowy teaser pokazuje żałobę po, niewyjaśnionym nadal fabularnie, odejściu T’Challi. Można zobaczyć m.in. Shuri, Nakię, Okoye, Mbaku czy Ramondę. To także okazja by przywitać się z Dominique Thorne w roli Ironheart oraz Tenochem Huertą, który zagra wielce oczekiwanego Namora. Trailer nie przynosi klarownej odpowiedzi, kto będzie nową Czarną Panterą, choć wiele wskazuje na postaci grane przez Letitię Wright lub Lupitę Nyong’o.
Na Comic-Conie dowiedzieliśmy się także, że Wakanda w moim sercu zakończy czwartą fazę rozwoju MCU, a wszystko będzie prowadzić do kolejnych odsłon Avengersów, które ukażą się w 2025 roku. Zwieńczeniemtego etapu będzie adaptacja kultowych komiksów Secret Wars, które w momencie wydania stanowiły największy crossover w marvelowskim świecie. Jest na co czekać!