Wstawaj, samuraju! Jest nowy serial do obczajenia.
Och, o Cyberpunk 2077 można by napisać książkę. Przez kilka miesięcy żadne wydarzenie nie było w naszym kraju tak szumnie zapowiadane i wyczekiwane jak premiera kolejnej gry od CD Projekt Red. Liczba błędów i niedoróbek w wielu wydaniach tytułu, który miał być genezą kolejnej hitowej franczyzy, to baza pod solidne case studies dla wszystkich deweloperów i wydawców na gamingowym rynku. Studio przyznało się jednak do błędu i obiecało skończyć także z nagannymi praktykami dotyczącymi crunchu i nadgodzin w imię wyrobienia się na czas z wydaniem nowego produktu. Powstający obecnie sequel Wiedźmina 3 ma być dowodem na wyciągnięcie wniosków po jednym z boleśniejszych falstartów w historii całego sektora.
Nie zmienia to faktu, że cyberpunkowe uniwersum nie zamyka przed nami drzwi. Gra była i jest nadal udoskonalana, a odczucia dotyczące wprowadzanych poprawek są w większości pozytywne. Może podobnie jak w wypadku No Man’s Sky – cały potencjał doświadczenia, które miało być rewolucyjne w swojej totalności, jeszcze zostanie przed nami odsłonięty. CDPR planuje też wydanie pierwszego dodatku do gry w 2023 roku. W międzyczasie wrócimy jednak do Night City.
To stanie się za sprawą Cyberpunk: Edgerunners. 10-odcinkowe anime rozwijające lore tego fascynującego świata to efekt wspólnej pracy naszego rodzimego dewelopera z japońskim Trigger Studio. Pierwszy sezon tej produkcji będziemy mogli odpalić na Netfliksie już we wrześniu. Mimo wielu wizualnych odniesień do samego gameplayu oraz settingu całości, w czasie trwania serii poznamy wyłącznie nowych bohaterów. Będą to tytułowi Edgerunners, czyli David, Maine, Dorio, Kiwi, Pilar, Rebecca oraz Lucy. Za reżyserię anime odpowiada Hiroyuki Imaishi, który ma na koncie m.in. pracę przy Kill la Kill czy Gurren Lagann. Oryginalną ścieżkę dźwiękową stworzył z kolei Akira Yamaoka – najlepiej znany z pracy przy imponujących dźwiękach do pierwszych części serii Silent Hill.
Kilka tygodni temu mogliśmy obejrzeć już teaser całej serii. Teraz CDPR oraz Netflix podzieliły się z nami pełnym, niemal trzyminutowym, trailerem całości oraz wstępną datą premiery przewidzianą na przyszły miesiąc. Samuraje, wstawajcie, uderzamy do Night City.

Komentarze 0