Po współpracy z niemieckimi, brytyjskimi i amerykańskimi raperami Malik Montana zaprosił do studia Majkę Jeżowską.
Trudno połapać się we wszystkich współpracach Malika Montany. Nie ma na polskiej scenie drugiego rapera, który mógłby pochwalić się tyloma znajomościami i tak częstymi eksperymentami z innymi twórcami. Na ostatniej EP-ce Export/Import obok Aleshena, Szamza, Kronela, Francuza Mordo i Kaza Bałagane słyszymy Rowdy Rebela – rapera z Nowego Jorku, członka ekipy GS9 crew, do której należy między innymi Bobby Shmurda.
Prawdziwą rewolucję warszawski raper przeprowadził już wcześniej. Na album Adwokat Diabła dograli się NLE Choppa, Headie One czy Fivio Foreign. Teraz przyszedł czas na kolejny collab, tym razem z zupełnie innego światka…
Maja, Ty wyjaśniłaś właśnie polski rap! – słyszymy na filmie, który ukazał się na Instagramie Malika. Polska wokalistka i kompozytorka tańcząc w studiu GM2L, tłumaczy, jakie muzyczne problemy mają słuchacze i artyści w naszym kraju. Generalnie Polacy nie czują synkop. A synkopa to jest wartość dodana w rytmie, która powoduje, że organizm zaczyna się bujać – mówi Jeżowska ku uciesze Malika, który dorzuca: Ty wyjaśniłaś to, co ja ludziom przez tyle lat próbuje tłumaczyć: dlaczego tak kwadratowy jest polski rap. Polacy nie mają swingu!
Aspekty humorystyczne i prowokacyjne to jedno, ale wygląda na to, że doczekamy się ich wspólnego utworu. To nie pierwszy raz, kiedy Jeżowska pojawiłaby się w hip-hopowym kontekście. Cztery lata temu dołączyła do drugiej edycji Hot16Challenge, wrzucając do sieci rapowaną zwrotkę. W tym samym roku znalazła się również na płycie Art Brut 2 PRO8L3M-u, który wykorzystał fragment jej utworu pod tytułem Spisek owadów.
Sprawdź także:
Co tutaj się dzieje?! Recenzujemy album „Adwokat Diabła” Malika Montany
Raz bigos, raz obiad z wokalistą Rammstein. Przepis na sukces Malika Montany
Od dresa do modela. Dlaczego polscy raperzy zmieniają wizerunek?