Tak, charakterystyczna sowa z logówki OVO może stać się talizmanem, który pomoże Lewemu rozbroić Królewskich podczas El Clásico.
Barcelona ma trudny czas. Wprawdzie w La Lidze nie przegrała żadnego spotkania i dzięki korzystnemu bilansowi bramkowemu wyprzedza w tabeli Real Madryt, co daje jej pierwsze miejsce w rozgrywkach, ale po porażce i remisie z Interem Mediolan w Lidze Mistrzów, klub w zasadzie może być pewny pożegnania z rozgrywkami już po fazie grupowej. Powszechnie wiadomo też, że sytuacja finansowa drużyny jest opłakana, a obecny prezydent Joan Laporta musiał wykonać sporo desperackich ruchów, by nie zatopić jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek w świecie futbolu.