Madlib potwierdza, że album Black Star jest gotowy. Na ukończeniu też płyta z Freddiem Gibbsem!

Zobacz również:Steez wraca z Audiencją do newonce.radio! My wybieramy nasze ulubione sample w trackach PRO8L3Mu
Freddie-Gibbs-and-Madlib.jpg

Fonograficzny powrót Black Star po dwóch dekadach został zapowiedziany przez Yasiina Beya na początku ubiegłego roku, ale wówczas na słowach się skończyło. Po wizycie Madliba w programie Gillesa Petersona otrzymaliśmy jednak potwierdzenie, że następca Mos Def & Talib Kweli Are Black Star powinien wreszcie się ukazać. A to nie wszystko!

O tym, że Mos Def i Talib Kweli ponownie połączą siły jak w 1998 roku - a do tego za produkcję całości będzie odpowiedzialny Madlib - pisaliśmy przed dwoma tygodniami. To właśnie wtedy Talib zadzwonił do Ebro na antenie Beats 1, żeby pochwalić się, że słucha w kółko nowego Black Star. Sprawa nadchodzącej premiery nowej odsłony best alliance in hip-hop wydaje się przesądzona, ponieważ gotowość w Worldwide FM ogłosił także Madlib. - Mamy to! Materiał właśnie się miksuje - powiedział.

Także - jeśli komuś było mało odgrzewania klasyków po One of the Best Yet Gang Starr, to powinien niedługo dostać dokładkę.

Mówi się co prawda, że nieszczęścia chodzą parami, ale bywa tak czasami również z dobrymi wiadomościami. I to jest właśnie jeden z takich przypadków. Pięcioletnia przerwa między Piñatą i Bandaną wydawała wam się grubą przesadą? Na kolejny wspólny krążek Madliba z Freddiem Gibbsem nie trzeba będzie raczej czekać tak długo. Montana ma status nearly done!

Po takim uderzeniu, jakie obaj zafundowali w tym roku wcale nie dziwimy się, że chcą szybko iść za ciosem.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.