Bobo skute, ale przezorne. Mata zainwestował w spółkę RiskSense, która przygotowała aplikację Cannabe. W skrócie – ma przekonać palaczy do zatroszczenia się o własne zdrowie.
Kiedy, jak nie 20 kwietnia? Chociaż info o nowym ruchu biznesowym Maty ujawniono chwilę wcześniej. Wyjaśnijmy pokrótce, na czym polega Cannabe.
Aplikacja dla tych, którzy nie wiedzą, czy są uzależnieni
Jak donosi serwis money.pl, RiskSense założyli dawni naukowcy Polskiej Akademii Nauk: Mateusz Gola, Maciej Skorko i Michał Sokołowski. Jej sztandarowy produkt, aplikacja Cannabe, ma uzmysłowić użytkownikom, na ile ich relacje z marihuaną są poprawne. Czyli, prościej – czy aby przypadkiem nie przekroczyli linii dzielącej rekreacyjne palenie od uzależnienia. Apka codziennie zadaje użytkownikowi pytania dotyczące jego uczuć, tworząc w ten sposób kompleksowy portret usera. A ten dzięki niej dowie się, co kieruje go do zażywania marihuany i czy nie robi tego zbyt często.
Jej twórcy nazywają Cannabe cyfrowym terapeutą – apka nie tylko zbiera dane jej użytkowników, ale także na ich bazie zaleca konkretne ćwiczenia. Wszystko po to, żeby nie wpaść w szpony nałogu. Od dziś, czyli 20 kwietnia, jest dostępna dla wszystkich, bezpłatnie.
Warto przypomnieć, że od równo dwóch lat Mata jest prezesem Fundacji 420, działającej na rzecz depenalizacji marihuany w Polsce. A rok temu, również 20 kwietnia, wydał Mixtape 420, na którym zamiast muzyki znalazł się zapis rozmowy z dr Marią Banaszak, psychoterapeutką zajmującą się terapią uzależnień.
Zobacz także:
Komentarze 0