Pierwsza rapowa nominacja do Grammy, ponad 520 milionów wyświetleń na YouTube i liczne nagrody dla klipu, uznanego za jeden ze 100 najlepszych teledysków w historii. Mowa oczywiście o U Can’t Touch This MC Hammera - szlagierze, który obchodzi dzisiaj swoje okrągłe urodziny.
Każdy, kto tylko usłyszy pierwsze takty tego hitu, zaczyna mimowolnie przebierać nogami. 30 lat skończył U Can’t Touch This, przebój, do którego bawili się zarówno nasi rodzice, jak i my. Singiel trafił na drugi studyjny album Hammera - Please Hammer Don't Hurt ’Em, który rozszedł się w ponad 18 milionach egzemplarzy. To właśnie za sprawą tego kawałka to pierwszy krążek w historii rapu, który uzyskał status diamentowej płyty.
Jak to często z wielkimi przebojami bywa, nie obyło się bez kwasów. Krótko po premierze Rick James zarzucił Hammerowi wykorzystanie riffu z jego numeru Super Freak - oczywiście bez uzyskania zgody. Wkrótce po tym Jamesa uznano współkompozytorem hitu. Do historii przeszedł nie tylko sam singiel i teledysk, który MTV uznało za jeden ze 100 najlepszych teledysków w historii, ale też oryginalny styl rapera - zwłaszcza spopularyzowane przez niego hammer pants, inspirowane spodniami harem.
Po pierwszych występach jako tancerz Stanley zaliczył też krótki, ale znaczący epizod w grupie chrześcijańskich raperów The Holy Ghost Boys. Po tym doświadczeniu Hammer postanowił zostać pastorem, a MC tłumaczył już nie jako Master of Ceremony, a Man of Christ. Zresztą MC Hammer nie od razu był MC Hammerem, bo na początku występował pod ksywką Little Hammer, która wzięła się od pseudonimu baseballisty Henry’ego Aarona - Hammerin' Hank.
Stanley uznawany jest za pioniera pop-rapu i 90'sową legendę muzyki tanecznej, który swoimi krokami dorównywał fenomenowi Micheala Jacksona, a o ważną pozycję na scenie rywalizował wówczas z innym twórcą one hit wondera, Vanilla Ice. Później już było coraz gorzej - MC Hammer po zauważalnym spadku zainteresowania jego muzyką zaangażował się w projekty biznesowe. Chciał stworzyć nową, konkurencyjną dla YouTube platformę internetową i wyszukiwarkę dużo lepszą od Google. Nietrudno się domyślić, że oba pomysły okazały się wielką klapą, a kiedy kolejna trasa koncertowa cieszyła się minimalnym zainteresowaniem, był zmuszony ogłosić bankructwo.
Ale w tą wyjątkową rocznicę zapominamy o niewypałach MC Hammera, a zapętlamy jego największy sukces - wiecznie młody hit U Can’t Touch This.
