Będzie podobnie jak z Running Up That Hill? Nieco zapomniany już przebój dostał nowe życie dzięki telewizji.
Mogliście nie widzieć Saltburn – w sumie to nawet lepiej, jeśli go nie widzieliście – ale o ostatniej scenie filmu musieliście słyszeć. A jeżeli używacie TikToka, to tym bardziej. Występuje w niej tańczący nago Barry Keoghan i dla tych, którzy nie znają fabuły filmu, to ostatnie, co powinni wiedzieć, żeby uniknąć spojlerów. Z TikTokiem chodzi o to, że scena stała się viralem, momentalnie przerabianym przez tysiące userów platformy.
Tak się składa, że bardzo ważną częścią finału Saltburn jest piosenka Murder On The Dancefloor Sophie Ellis-Bextor. Która, nieoczekiwanie, stała się na nowo przebojem, właśnie dzięki Saltburn i TikTokowi. Szybko trafiła na playlistę najpopularniejszych utworów Spotify oraz – w co trudno uwierzyć – po raz pierwszy na listę Billboard Hot 100. Trudno uwierzyć, bo mówimy o singlu, który w 2002 roku był najczęściej graną piosenką w europejskich stacjach radiowych. Amerykańska publika nie podzieliła wówczas entuzjazmu Europejczyków.
No niestety. Jakkolwiek mamy miłe wspomnienia z tym utworem i tą wokalistką, jakkolwiek nie chcielibyśmy zaklinać rzeczywistości – Sophie Ellis-Bextor to gwiazda jednego przeboju. Albo dwóch, bo przecież pierwszy był Groovejet, wydany w roku 2000 singiel włoskiego producenta Spillera, w którym szerzej nieznana wówczas Ellis-Bextor, 19-latka z Londynu, gościnnie wykonała partie wokalne. Groovejet idealnie wpasował się w ówczesną modę na przebojowy house, którego najbardziej znanymi przedstawicielami tamtych czasów są Lady Modjo, Music Sounds Better Than You tria Stardust oraz Turn Around Phats&Small. A Sophie Ellis-Bextor momentalnie zwróciła na siebie uwagę słuchaczy. I głosem, i oryginalną, delikatną urodą. To jeszcze były lata, w których wygląd artystki miał przy promocji kluczowe znaczenie.
Groovejet okazał się wielkim hitem w Anglii, dlatego momentalnie wzrosło zapotrzebowanie na więcej materiału od młodej gwiazdki. Debiutancka płyta Read My Lips ukazała się pod koniec roku 2001. Pilotował ją właśnie singiel Murder On The Dancefloor, stworzony przy współpracy Sophie Ellis-Bextor z Greggiem Alexandrem, liderem formacji The New Radicals, również twórców z szufladki one hit wonder. Nawet jeśli nie kojarzycie ich You Get What You Give po tytule – to na pewno rozpoznalibyście go po pierwszych nutach.
Wracając do Murder On The Dancefloor – ależ to był hit. 1.5 miliona sprzedanych egzemplarzy albumu Read My Lips to przede wszystkim jego zasługa. Swoje zrobił grany wówczas na okrągło w stacjach muzycznych teledysk. Jego fabuła była prosta, ale wykonanie efektowne: Sophie Ellis-Bextor grała uczestniczkę konkursu tanecznego, która, krótko mówiąc, podkładała rywalkom i rywalom świnie, by tylko zdobyć pierwsze miejsce. Tu podstawiła nogę, tam nasypała środka na wymioty do napoju... To ciekawe, bo w popie początku lat 00. promowano raczej pozytywny przekaz wykonawców, tymczasem Ellis-Bextor przedstawiła się milionom jako wyrachowana żmija.
Kto oglądał Saltburn, ten w tym momencie może złapać się na tym, że dostrzega powinowactwo pomiędzy filmem, a utworem. Zupełnie słusznie. Chociaż to radosny disco-pop, Murder On The Dancefloor jest w wymowie utworem dość chłodnym, wyzbytym emocji, zderzającym podniosłość morderstwa z powszechnością tańca. I trochę taki jest też film Emerald Fennell. I Saltburn, i Murder On The Dancefloor mają silnie brytyjskie rysy; ten pierwszy ze względu na sztafaż oparty na stricte angielskiej klasowości, ten drugi – bo wokalistka śpiewa w nim z brytyjskim akcentem. Możliwe, że to właśnie przez niego singiel nie odniósł sukcesu za oceanem.
Teraz wszystko się zmieniło. Na TikToku filmy oznaczone tagiem #murderonthedancefloor były obejrzane ponad 200 milionów razy (to i tak 10 x mniej niż filmy z tagiem #saltburn). Murder On The Dancefloor ma na Spotify ponad ćwierć miliona odsłuchań, liczba stale rośnie. A na YouTube komentariat postuluje, żeby zebrać siły i ponownie wprowadzić piosenkę Sophie Ellis-Bextor na pierwsze miejsce brytyjskiej listy przebojów, dokładnie tak, jak w 2022 roku stało się z Running Up That Hill Kate Bush. Sama zainteresowana nawet nie wiedziała, że jej singiel pojawi się akurat w tej końcowej scenie, którą zobaczyła dopiero na premierze Saltburn.
To czysty przypadek, że w samym środku tej zawieruchy... Sophie Ellis-Bextor zagra w Polsce, 13 marca w warszawskiej Progresji. Zgadnijcie, jaki numer prawdopodobnie poleci na koniec koncertu.
