Najbardziej wyczekiwany powrót ostatnich lat? Oasis rusza w jubileuszową trasę koncertową

Oasis.jpg
Noel Gallagher and Liam Gallagher of Oasis on the Italian talk show Che tempo che fa

Bracia Gallagherowie po 15 latach znów połączyli siły. Ruszają w trasę z okazji 30-lecia dwóch legendarnych płyt – Definitely Maybe i (What’s the Story) Morning Glory?.

This is it, this is happening – napisali Noel i Liam Gallagherowie, oficjalnie potwierdzając swój powrót na scenę. Przez ostatnie 15 lat działali niezależnie, wielokrotnie wykluczając ponowną współpracę, jednak teraz – na szczęście – zmienili zdanie.

Najbardziej wyczekiwany powrót ostatnich dekad?

To jeden z najbardziej wyczekiwanych powrotów w brytyjskiej muzyce, o którym mówi się od lat. Przypominamy, że Gallagherowie muzycznie rozstali się w 2009 roku, kiedy Noel oskarżył Liama o symulowanie choroby oraz zbyt duże skupienie na promocji własnej marki odzieżowej Pretty Green. Ze smutkiem i wielką ulgą informuję, że dziś wieczorem odszedłem z Oasis – pisał 15 lat temu Noel, dodając, że nie wyobraża sobie dalszej współpracy.

Ich rodzinna kłótnia szybko przeszła do mainstreamu i choć Noel ostatecznie przeprosił za swoje słowa, wygląda na to, że zrobił to tylko po to, żeby uniknąć pozwu sądowego. Wojenny topór zakopali dopiero teraz...

Teraz oficjalnie wracają

W tym roku 30. urodziny obchodzi ich debiutancka płyta Definitely Maybe, z kolei w przyszłym – legendarny krążek (What’s the Story) Morning Glory?. Z tej okazji Oasis wyrusza w trasę koncertowym. Latem 2025 roku odwiedzą Cardiff, Edynburg, Dublin, Londyn oraz ich rodzinny Manchester.

Sprzedaż biletów rusza już 31 sierpnia.

Sprawdź także:

Manchester City i Oasis – historia miłości braci Gallagherów do piłki

30 filmowych premier 2024 roku, na które najmocniej czekamy

Wasz ulubiony serial dostanie (niespodziewanie) nowy sezon!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Jędrzej, choć częściej występuje jako Jj. Najlepiej opisuje go hasło: londyński sound, warszawski vibe. W Drugim Śniadaniu regularnie miesza polskie brzmienia z tym, co dzieje się na Wyspach, dorzucając również utwory z amerykańskiej nowej szkoły. Afrowave, drill, trap - słyszymy się!