Netflix potwierdza: będzie druga część filmu Bright

Zobacz również:Adam Sandler, Kevin Garnett, The Weeknd i... świetne recenzje. Na ten netflixowy film czekamy jak źli
right.jpg
3S7C3755.CR2

Pierwszy blockbuster Netflixa nie zyskał szczególnie przychylnych opinii - OK, powiedzmy, że był to eufemizm. Sprzedał się jednak na tyle dobrze, że już wiadomo o jego sequelu.

Ale nie obyło się bez ofiar: wiadomo, że przy drugiej części nie będzie pracował scenarzysta jedynki Max Landis. Będzie za to Will Smith, będzie Joel Edgerton, na reżyserskim stołku pozostanie też David Ayer (Furia, Legion samobójców). Pisaliśmy już o tym, że w pierwsze trzy dni wyświetlania Bright obejrzało 11 milionów osób, ale są to dane tylko za USA i tylko za netflixowe seanse przy użyciu telewizora.

Swoją drogą sequel został zapowiedziany wyjątkowo zabawnie, powiedzielibyśmy nawet, że podobał nam się jeszcze bardziej niż cały film.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.