Nic na poważnie, czyli właśnie przesłuchaliśmy debiut Księcia Kapoty

kapota-2.jpg

Jeśli udało ci się dotrwać do tego końca albumu, to znaczy, że jesteś pierdolnięty – mówi Książę Kapota głosem dostojnego narratora w Outro. Najlepsze streszczenie nietuzinkowego materiału debiutanta - Kapo Di Tutti Capi.

1
Goście robią różnicę

Plejadę gości Kapota zebrał naprawdę imponującą. Przy okazji dostarczył trochę nagłówków portalom, które emocjonowały się przed premierą: Tede i Mes w jednym utworze! Tede i Peja na tym samym albumie! Tak, nam teżNa płycie możemy usłyszeć także Malika Montanę, R.A.U., KaeNa, Frostiego Rege, Jongmena, Głowę PMM, Parzela. Goście urozmaicają album, ale uwydatniają też braki w skillsach gospodarza. Szczególnie odczuwalne jest to w utworach Lista Gości VIP czy W2P. W tym drugim przypadku Książę przyjemnie leci na auto-tune, kiedy w tle przygrywa dancehallowy vibe, ale gdy na podkład wbija Malik Montana - z miejsca pokazuje różnicę między zawodowcem, a amatorem. Nie można odmówić Kapocie charyzmy oraz osobowości, jednak bez gości nie byłby w stanie udźwignąć całego albumu. Przynajmniej nie na tyle, żeby nie zanudzić i nie zrazić słuchacza.

2
Trochę afro trap, trochę "Czekając na sobotę"

W tekście poświęconym Kapocie podsumowaliśmy ostatnio stylistykę utworów rapera: to przede wszystkim energetyczne kawałki, najczęściej w afro trapowej stylistyce, gdzie dominują dynamiczne bębny i elektryczne wstawki. Na albumie usłyszymy motywy zaczerpnięte z eurodance’u, trance’u, dancehallu. Refren singla Dzisiaj tak zainspirowany został wyliczanką z wierszyka dla dzieci (Trąf, trąf, Misia Bela/ Misia Kasia, konfacela/ Misia A, Misia Be, Misia Kasia, kon-fa-ce), a Tede w ostatniej części swojej zwrotki łapie flow nawiązujące do melodii znanej z hitu Vengaboys - Boom, boom, boom, boom!!. Głośny singiel z udziałem Mesa i Tedzika to zresztą dobry casus stylu Księcia. Numer wydaje się początkowo nieudanym pastiszem nie do strawienia, ale z czasem zaczyna zyskiwać. Za pierwszym razem nie mogłem tego przesłuchać/teraz to nie może mi z łba wypaść- jak napisał autor fanpage’a Hype.

Impreza zwalnia tylko w utworach Nie wszystko na teraz (rzewne pianinko połączone z sentymentalnym i prawilnym storytellingiem) oraz Streetlife z Peją, w którym dostajemy solidny boom-bap służący nawijce Kapoty. Za oprawę muzyczną odpowiada głównie Fryta Beatz (Fryderyk Bulczyński z Grudziądza), który jest autorem dziesięciu podkładów. Swoje trzy grosze dołożyli także P.A.F.F., DJ Frodo, Młody Grzech, DJ Zel. Jest bardzo przebojowo, jednak ta impreza kojarzy się z mocno wiejską dyskoteką, a mniej ze stylowym klubem.

3
Narkotyki, seks i pieniądze

W tych trzech słowach można w zasadzie podsumować treść krążka, gdzie hedonizm podlewany jest nagminnie sztywniutkimi sentencjami o gardzeniu służbami porządkowymi. Wszystko oczywiście bierzemy w wielki cudzysłów, bo jak Kapota mówił portalowi natemat: liczy się wyłącznie to, żeby było wesoło i z przymrużeniem oka, żeby świetnie się bawić. Treści Kapoty są naładowane poczuciem humoru, które raz trafia w sedno, a innym razem - kulą w płot. Uśmiechamy się przy linijkach w typie: ja byłem mordo dżokejem na koniu w logówce Ralpha Laurenta, spuszczamy głowę przy kwiatkach typu: miał być jej chłopak, okazał się pedał. Gdyby wymieszać artystyczne DNA Popka i Braci Figo Fagot, z tego egzotycznego związku mógłby powstać właśnie Książę Kapota.

4
Pastisz czy przypał?

Na to pytanie będzie musiał sobie odpowiedzieć każdy, kto natknie się na twórczość Kapoty. Samymi singlami zapowiadającymi płytę raper zgromadził spore gremium osób, które z lubością delektują się każdym hitem Księcia. Zapewne wiele z jego utworów w nadchodzących miesiącach usłyszycie na melanżach. Z drugiej strony, spora część słuchaczy nie będzie w stanie przebrnąć przez toporny styl nawijania rapera-naturszczyka, a jego poczucie humoru uznają za żenujące. Gdzie leży pies pogrzebany? Zapewne gdzieś pośrodku. Idealnie podsumowuje to wszystko wers samego Księcia, który zauważa: Kapota lepszy dentysta, nie kurwa żaden artysta.

A gdybyście chcieli sprawdzić Księcia Bielan na żywo, to jest okazja - w najbliższą sobotę Kapota zagra w warszawskiej Iskrze. Gościnnie Tede, Malik Montana i R.A.U.!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Host radiowy i dziennikarz muzyczny. Współautor serii książek „To nie jest hip-hop. Rozmowy” oraz współprowadzący audycji POD OBRĘCZĄ.