Nie tylko Netflix: 7 fajnych platform do streamingu filmów i seriali

bb.jpg

Od mainstreamowych po niszowe, dla fanów ambitnego filmu. Wszystko na legalu, nie wszystko za free. My generalnie lubimy chodzić do kina, ale przy takiej ofercie moglibyśmy siedzieć cały rok na chacie.

No właśnie, bo wy też na pewno znacie na wyrywki ofertę programową Netflixa, HBO Go i Showmaxa. A tymczasem w sieci prężnie funkcjonuje cała masa innych serwisów, pełnych dobrych tytułów filmowych i serialowych. My wybraliśmy dwa duże i pięć nieco mniejszych.

1
Amazon Prime Video
Zrzut-ekranu-2018-06-06-o-17.23.30.png

Jeszcze nie wszystko jest tam spolszczone, choć serwis VODnews donosił, że Amazon do końca roku chce zagęścić ruchy na naszym rynku, przez co być może doczekamy się pełnej wersji polskojęzycznej, jak w przypadku Netflixa. Za 2.99 euro miesięcznie (po 6 miesiącach użytkowania 5.99 euro/mies) otrzymamy dostęp do ogromnej bazy filmów i seriali, spośród których najbardziej kuszącą opcją są oryginalne produkcje dla Amazona, zwłaszcza seriale takie jak: American Gods, Man From The High Castle, Crisis In Six Scenes czy Mozart In The Jungle. Jest oczywiście siedem dni okresu próbnego, więc macie szansę stestować przynajmniej jeden tytuł za darmo.

2
Hulu
Zrzut-ekranu-2018-06-06-o-17.23.06.png

W Stanach są już gigantami - Hulu ma tam już tylko ok. 40% mniej abonentów niż Netflix i HBO GO. Co prawda są dostępni tylko w USA - oraz na japońskiej franczyzie - ale rozszerzenie działalności na cały świat wydaje się nieuniknione. Disney przejął bowiem F/X, National Geographic i właśnie Hulu, a połączone biblioteki tych platform będą potęgą. Flagowym projektem Hulu jest oczywiście Opowieść podręcznej, ale jeszcze do końca roku ma powstać blisko 10 ich oryginalnych produkcji. Naszym zdaniem opcja uruchomienia serwisu przez specjalne wtyczki i aplikacje potrwa już niedługo, bo Hulu wkrótce powinno pojawić się na polskim rynku. Na razie serwis nie czyta polskich kart kredytowych, ale co cwańsi userzy nabywają dostęp do platformy... poprzez on-line'owy sklep Wal-Mart.

3
Mubi
Zrzut-ekranu-2018-06-06-o-17.22.30.png

Platforma dla ambitnych kinomanów. Codziennie jest tam dodawany jeden film z tzw. klasyki (i codziennie jeden wylatuje z oferty; cykl jest miesięczny, więc na Mubi znajduje się 30 tytułów). Bez polskich napisów, bez możliwości poprawiania dźwięku i obrazu - zupełnie, jak w starym kinie. I właśnie dla miłośników takiej kinematografii jest to serwis. Aczkolwiek jak na tak okrojoną ofertę tanio nie jest: cena: 32.90 zł za miesiąc.

4
Fandor
Zrzut-ekranu-2018-06-06-o-17.21.43.png

Jeszcze jedna propozycja dla fanów ambitniejszego kina; swego czasu twórcy serwisu chwalili się, że tylko tutaj można legalnie zobaczyć pierwsze, nigdzie niedostępne produkcje Damiena Chazelle'a (La La Land) czy Barry'ego Jenkinsa (Moonlight). Faktycznie, Fandor jest jak wielka filmoteka na wydziale filmoznawstwa; kinofile mogą oszaleć ze szczęścia. Niestety legalnie nie jest dostępny w Polsce, dlatego trzeba trochę pokombinować. Ceny zaczynają się od 10 dolarów za miesiąc, ale w tej kwocie mieści się naprawdę dużo dobrego.

5
Crunchyroll
Zrzut-ekranu-2018-06-06-o-17.20.39.png

Serwis dla fanów mangi - nie siedzimy do końca w temacie, ale widzimy, że oferta Crunchyroll jest gigantyczna. Pełną bibliotekę mają jednak tylko mieszkańcy USA i Kanady, reszta świata - w tym Polska - ma dostęp do wybranych produkcji, chodzi o umowy licencyjne. Cena za miesiąc to 28 złotych; mamy wrażenie, że sympatycy mangowych seriali zapłaciliby nawet 10 razy tyle.

6
Kanopy
Zrzut-ekranu-2018-06-06-o-17.20.09.png

A to z kolei zupełnie niesamowita sprawa, dostępna przede wszystkim dla wybrańców - studentów z listy konkretnych uczelni na całym świecie. No bo tak: logujecie się na Kanopy, sprawdzacie, czy wasza szkoła jest w zestawieniu, a następnie, przy pomocy karty bibliotecznej, aktywujecie darmowy (!) dostęp do wszystkich atrakcji serwisu. Kanopy jest także dostępne dla użytkowników zwykłych bibliotek, warunek jest taki, że też muszą być na tej liście. Jeśli studiujecie za granicą, to pewnie znacie temat, zwłaszcza że w bazie serwisu jest ponad 30 tysięcy filmów.

7
Brown Sugar
Zrzut-ekranu-2018-06-06-o-17.19.42.png

I wreszcie serwis dla niuansowiczów - zbiór perełek kinematografii afroamerykańskiej. Tu nie trzeba wiele pisać, tu trzeba jakoś ogarnąć konto i oglądać, oglądać, oglądać. Na początek za free!

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.