Po dziewięciu latach od premiery K.I.D.S. Maca Millera pojawi się w serwisach streamingowych

Zobacz również:Steez wraca z Audiencją do newonce.radio! My wybieramy nasze ulubione sample w trackach PRO8L3Mu
Mac.jpg

K.I.D.S. przypomina o czasach, kiedy wszystko było znacznie prostsze - napisał jeden z dziennikarzy, wspominając mixtape Maca Millera. Trafił w punkt. Wczoraj upłynęło dziewięć lat, odkąd ukazał się ten materiał. Założyciel wytwórni Rostrum poinformował, że jeszcze w tym roku wydawnictwo będzie dostępne w streamingu.

Wielu z nas dało się we wtorek ponieść fali wspomnień, nostalgii i melancholii, ale nie mogło być inaczej, bo K.I.D.S. należy po prostu do zbioru naprawdę ważnych produktów kultury. Z perspektywy czasu należy ten mixtape postrzegać jako jeden z kamieni milowych w dorobku rapera z Pittsburgha, ale już wkrótce po premierze było jasne, że mamy do czynienia z przełomem.

- One, two, three, four / Some crazy-ass kids gonna knock up on you door so / Let ’em in, let ’em in, let ’em in. To był 2010. Kickin’ Incredibly Dope Shit ujrzało światło dzienne w wakacje, a osiemnastoletni McCormick – jak w tekście – zapukał do drzwi swoich słuchaczy. Ze skutkiem. Rok później trasa Incredibly Dope Tour składała się już wyłącznie z wyprzedanych koncertów - pisał w czerwcu na naszych łamach Kamil Szufladowicz.

Benjy Grinberg, który podpisywał Maczka w 2010 roku, poinformował właśnie za pośrednictwem Instagrama, że trwają prace nad uporządkowaniem kwestii formalnych, by jeszcze w tym roku K.I.D.S. pojawiło się w serwisach streamingowych. O wyczyszczenie mixtape'u miał poprosić sam raper już po wydaniu Macadelic. Wszystko jest ponoć na dobrej drodze, by tak właśnie się stało.

To co - może jeszcze jeden klasyk z Kickin' Incredibly Dope Shit?

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.