Ponad 450 bramek zdobytych w karierze to wynik, o jakim inni polscy piłkarze mogliby pomarzyć. Sprawdziliśmy, z kim przez kilkanaście lat Robertowi Lewandowskiemu współpracowało się najlepiej i kto swoimi podaniami wypracował mu najwięcej goli.
Kapitan reprezentacji Polski przywykł do bycia królem strzelców. Odebrał już 13 takich statuetek – czterokrotnie w Bundeslidze (i był na najlepszej drodze po piątą), czterokrotnie w Pucharze Niemiec, w eliminacjach mundialu i mistrzostw Europy, w ekstraklasie, a także drugiej i pierwszej lidze polskiej. Kto przez lata gry asystował mu najczęściej?
Kamil Grosicki – 9 asyst
Współpraca, która zatrybiła w drużynie narodowej. Szczególnie za kadencji Adama Nawałki, w eliminacjach do wielkich turniejów, na PGE Narodowym połączenie między Grosickim a Lewandowskim było widoczne. Nawet w ćwierćfinale Euro 2016 kapitan reprezentacji trafił z Portugalią (1:1) po dograniu Grosika na samym początku meczu. Najlepiej współpracowało im się po drodze na mundial w Rosji.
Asystował Lewandowskiemu – 9 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 3 gole
Sławomir Peszko – 9 asyst
Jedna z najsłynniejszych przyjaźni w naszym kraju wykuwała się podczas sukcesów przy Bułgarskiej, gdy Lewandowski przedstawiał się światu, wykorzystując dośrodkowania Peszki w Lechu Poznań. Przecież już w debiucie trafił z jego podania z Chazarem Lenkoran, później przychodziły takie wspaniałe momenty jak mecz z Austrią Wiedeń i lata spędzone wspólnie w reprezentacji Polski.
Asystował Lewandowskiemu – 9 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 4 gole
Serge Gnabry – 9 asyst
Dobrze zapowiada się współpraca tego duetu, byle częściej jak podczas pamiętnej nocy w Londynie, gdy ograli Tottenham 7:1, a 24-letni Niemiec zdobył cztery bramki. Polak przy żadnej z nich nie asystował, ale sam skorzystał z jednego podania Gnabry'ego. O tym jak dobrze się rozumieją, świadczą dwa ostatnie wspólne mecze. Z Chelsea (3:0) w Champions League Lewy wypracował mu dwa trafienia, ten kilka dni wcześniej zrobił to samo z Augsburgiem (3:2).
Asystował Lewandowskiemu – 9 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 5 goli
Łukasz Piszczek – 10 asyst
Aż 212 wspólnych występów, liczby Piszczka są imponujące jak na prawego obrońcę. W reprezentacji dograł mu tylko raz w meczu towarzyskim z Andorą (4:0) w 2012 roku, gdy grali w niej jeszcze Ludovic Obraniak czy Eugen Polanski. Pozostałe dziewięć asyst to efekt znakomitej współpracy w Borussii Dortmund.
Asystował Lewandowskiemu – 10 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 0 goli
Semir Štilić – 10 asyst
To nie z Hernanem Rengifo, a właśnie z nim w Poznaniu grało się najowocniej. Wysoka pozycja w tym rankingu może zaskakiwać, ale w końcu kto nie wzdycha sentymentalnie na myśl o współpracy Bośniaka i Lewandowskiego w Lechu w europejskich pucharach. Nagle mamy przed oczami Grasshoppers (6:0) w Pucharze UEFA. Był też taki pamiętny mecz z Lechią Gdańsk (3:0) w 2008 roku – tam Štilić podawał Lewemu, Lewy Štiliciowi. Piotr Reiss w ataku mógł podziwiać tę zawiązującą się współpracę.
Asystował Lewandowskiemu – 10 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 5 goli
Kingsley Coman – 12 asyst
23-latek to teraźniejszość, czyli z nim na lewym skrzydle najczęściej współpracuje w Bayernie polski napastnik. Francuz ma niesamowity gaz, z łatwością zostawia rywali za sobą, choć na prawdziwą szansę musiał się naczekać przez pewnego rodaka grającego na tej samej pozycji. Coman stał za kilkoma wielkimi zwycięstwami Bayernu – z PSG, Besiktasem czy Olympiakosem. Nawet w tym sezonie miał takie spotkanie z Schalke, gdy asystował Polakowi, a wcześniej wywalczył mu rzut karny. Był też między nimi wątek bójki na treningu sprzed roku, ale rozeszło się po kościach.
Asystował Lewandowskiemu – 12 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 4 gole
Arjen Robben – 14 asyst
Macie to przed oczyma, prawda? Arjen Robben schodzący do lewej nogi, z doskonałą możliwości dogrania do Lewandowskiego, ba, wystawienia mu piłki do pustej bramki, ale jednak decydujący się na strzał. Ile razy to oglądaliśmy, ile razy narzekaliśmy na jego samolubny styl gry. Ale obok tego wszystkiego holenderski skrzydłowy kilkanaście goli Lewandowskiemu wywalczył. Można wracać pamięcią do finału Pucharu Niemiec z Eintrachtem Frankfurt (5:0) czy ich najlepszego wspólnego występu z Augsburgiem (3:1) w październiku 2016 roku. Wtedy Robben asystował Polakowi dwa razy, ten odwdzięczył mu się jednym kluczowym podaniem.
Asystował Lewandowskiemu – 14 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 6 goli
Franck Ribéry – 15 asyst
Pamiętny tercet w ataku z Robbenem, Lewandowskim i Ribérym. Trójka nie do wyjęcia, na światowym poziomie, mimo że skrzydłowi nie byli już najmłodsi pod koniec swojej przygody z Bayernem. W pierwszym wspólnym meczu to Polak asystował Francuzowi ze Stuttgartem (2:0) w 2014 roku. Później skrzydłowy odpłacił się kilkoma dobrymi dograniami na głowę czy wzdłuż bramki. Ze wspomnianą dwójką kapitan reprezentacji Polski mocno uczył się poruszania w szesnastce, gdy rywale byli skumulowani w szesnastce i cofnięci tak głęboko, jak tylko się dało.
Asystował Lewandowskiemu – 15 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 3 gole
Marco Reus – 15 asyst
To była wspaniała współpraca w BVB. Nieraz trafiliśmy na popularny obrazek „znajdź kogoś, kto będzie patrzył na Ciebie tak jak Lewandowski na Reusa”. To oni byli na pierwszej linii frontu, gdy klub z Dortmundu ogrywał 4:1 Real Madryt w półfinale Ligi Mistrzów. Wtedy na Signal Iduna Park lewoskrzydłowy wywalczył dwa trafienia Polakowi. To jeden z zawodników, którego podania i instynkt w polu karnym Lewandowski wspomina najmilej. – To, co zrobił Lewandowski dla Borussii i Bayernu jest bezcenne – twierdzi z kolei 30-latek.
Asystował Lewandowskiemu – 15 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 7 goli
Jakub Błaszczykowski – 16 asyst
Ile naczytaliśmy się o konflikcie Lewego i Kuby, natomiast mają na koncie ponad 200 rozegranych spotkań razem. Zaczęło się w reprezentacji w 2008 roku, a później wspólnie doprowadzili Borussię do finału Champions League. Ich przygoda to też spór o opaskę, dwa wspólne mistrzostwa Europy oraz mundial w Rosji. Przed oczami mamy jednak wiele cudownych chwil, gdy wpadali sobie w objęcia i celebrowali gole – tak jak z Portugalią podczas Euro 2016 czy Grecją na Euro 2012.
Asystował Lewandowskiemu – 16 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 10 goli
Mario Götze – 18 asyst
Mieli to szczęście, że grali razem w Borussii Dortmund oraz Bayernie Monachium. Niemiec dogrywał do niego jako pierwszy w pamiętnym meczu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, gdy Lewandowski zdobył cztery bramki. Zdecydowanie lepiej szło im wspólnie na tym etapie przed przeprowadzką do stolicy Bawarii. Przede wszystkim dlatego, że Götze nie miał aż takiego zaufania w Bayernie. – Robert jest nie tylko świetnym napastnikiem, ale też dobrym przyjacielem. Bardzo dobrze czuliśmy się wzajemnie na boisku – opowiada 27-latek.
Asystował Lewandowskiemu – 18 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 11 goli
Joshua Kimmich – 22 asysty
Jeden z najinteligentniejszych piłkarzy mistrza Niemiec przyczynił się do wielu trafień Lewandowskiego – czy to jako defensywny pomocnik, czy atakując jako obrońca z prawego skrzydła. Szczególnie poprzedni sezon był dla tej dwójki udany. Niesamowity feeling mieli chociażby z Benficą (5:1) w Lidze Mistrzów w 2018 roku, gdy Polak zdobył dwie bramki po podaniach Kimmicha, tak samo w ostatnim finale Pucharu Niemiec z RB Leipzig (3:0).
Asystował Lewandowskiemu – 22 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 2 gole
Thomas Müller – 42 asysty
W dobie koronawirusa Thomas Müller ufundował tysiąc ciepłych posiłków i rozwoził je lokalnej społeczności, a kibice zareagowali następująco: „W końcu w Bundeslidze nie ma lepszego asystenta”. W ciemno można było strzelać, że to on pomógł wywalczyć Robertowi Lewandowskiemu najwięcej goli. Jak mało kto na świecie czuje przestrzeń na boisku, potrafi znajdować wolne sektory oraz antycypować ruchy rywali. Wie, kiedy się zatrzymać albo jak przesunąć, by pięć sekund później w danym miejscu dostać piłkę i mieć przy tym sporo swobody. Absolutna czołówka we współczesnej piłce w wyczuwaniu linii spalonego oraz wychodzeniu na pozycję. 30-latek jest zmorą dla rywali i najlepszym partnerem dla kapitana reprezentacji Polski. Żaden inny piłkarz nie asystował mu tak często w karierze.
Asystował Lewandowskiemu – 42 razy Strzelił z podań Lewandowskiego – 11 goli