Ja bym chciał powiedzieć wszystko, ale usta mam zamknięte pieczęcią tajemnicy – zaznaczył ze śmiechem Cezary Pazura, ale jednak zdradził co nieco w RMF.FM na temat trzeciej części kultowej produkcji Władysława Pasikowskiego.
Gdy takie informacje obiegają sieć, z miejsca stają się jednymi z najważniejszych. Przynajmniej dla nas, o czym przekonuje m.in. ten tekst, w którym analizowaliśmy fenomen filmu Psy, niewyczerpanego źródła klasycznych, życiowych linijek. Dziś możemy otwierać szampany – już na początku przyszłego roku będziemy mogli popędzić do kina, żeby zobaczyć, jak potoczyły się losy Waldka Morawca i Franza Maurera.
W rozmowie z RMF.FM Cezary Pazura, wcielający się w postać pierwszego ze wspomnianych, uchylił rąbka tajemnicy. Nowy film będzie nosić tytuł Psy 3: W imię zasad, a jego premiera odbędzie się 17 stycznia 2020 roku.
Tym razem legendarny Franz Maurer (którego zagra oczywiście Bogusław Linda) wychodzi z więzienia po 25 latach, trafiając siłą rzeczy do zupełnie innej rzeczywistości. Bardzo szybko, choć jeszcze nie wiadomo, z jakiego powodu, odnajduje Morawca, teraz faceta z drugą grupą inwalidzką, i...
… to się dopiero okaże, bo Pazura szczęśliwie nie poleciał w grubsze spoilery, by nie psuć nam seansu. Podobno historia ma być opowiedziana po amerykańsku, a do tego na tyle uniwersalna, że mogła przydarzyć się każdemu. Oczekiwania są rozbudzone jak siemasz, więc pozostaje nam trzymać kciuki, by nie zostały zawiedzione. Najmłodsze pokolenie mówiące nowymi one-linerami na podwórkach – to by było naprawdę coś! A tu szerzej pisaliśmy o fenomenie pierwszych Psów Pasikowskiego.
