Pierwsza edycja battle'owej imprezy Winiego odbyła się w warszawskim klubie Iskra. Najszerzej komentowany pojedynek wieczoru wygrał VNM i to on przytulił 20 tysięcy złotych.
To nie była do końca bitwa freestyle'owa: walki toczyły się a capella, a raperzy mieli czas na przygotowanie linijek w stronę rywala. Okazało się, że lepszy w tym temacie okazał się Venom, który pokonał Wenę i zgarnął 20 koła. Słyszałem na koncercie ile wziął ten Grammatik, 20 koła? Boże, to jakaś paranoja. Nie tym razem!
W drugiej walce Filipek pokonał Bajorsona - po dogrywce! - na czym zarobił 8000 złotych. Z kolei w fazie pucharowej zwyciężył Milan, który wrócił do domu z tysiakiem na koncie. Zaraz po walce rozochocony Filipek zaprosił VNM'a na kolejną walkę, a potem ponowił propozycję na instagramie. Będzie temat?
A my tydzień temu pisaliśmy o najlepszych polskich freestyle'owcach - sprawdźcie.