Rewolucja na Netflixie? Platforma sięga po stary patent cotygodniowego wypuszczania kolejnych odcinków

Zobacz również:Adam Sandler, Kevin Garnett, The Weeknd i... świetne recenzje. Na ten netflixowy film czekamy jak źli
Stranger-Things.jpg

Wraz z pojawieniem się Netfliksa binge-watching stał się zjawiskiem powszechnym. Być może jesteśmy jednak właśnie świadkami początku jego końca. Nowy sezon The Great British Baking Show (Collection 7) zostaje udostępniony na platformie w formule cotygodniowego update'u, a nie będzie to jedyny taki przypadek.

Taki ruch akurat w przypadku telewizyjnego konkursu wypieków pewnie nie robi na nikim większego wrażenia, ale już w październiku startuje rapowy talent show Netfliksa z jury w składzie: T.I., Cardi B, Chance the Rapper i całość również nie będzie dostępna od razu. 9 października wjadą cztery odcinki, tydzień później - trzy i kolejne trzy w ostatnią środę miesiąca.

Mamy tutaj do czynienia z talent shows, które charakteryzują się m.in. systemem eliminacji, więc włodarzom platformy chodzi prawdopodobnie o budowanie dramaturgii, ale przecież tego argumentu można użyć również w przypadku fabularnych produkcji. Zaletą takiego modelu byłoby choćby ograniczenie spoilerów, ale z drugiej strony - Netflix bez kompulsywnego pochłaniania kolejnych epizodów?!

Warto w tym miejscu dodać, że w tę stronę idzie Disney+. Kolejne odcinki The Mandalorian czy Lokiego będą pojawiały się właśnie raz w tygodniu. Czyżby czekał nas serialowy powrót do korzeni?

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Różne pokolenia, ta sama zajawka. Piszemy dla was o wszystkich odcieniach popkultury. Robimy to dobrze.