Miała pojawić się w 2014 - jest teraz. Rita Ora jest ostatnią zagraniczną gwiazdą tegorocznego Orange Warsaw Festivalu. No i fajno!
Skoro w tym roku Orange Warsaw Festival tak mocno stawia na pop, to i trudno dziwić się takiemu bookingowi. Poza tym w porównaniu z poprzednim rokiem liczba gwiazd z bałkańskimi korzeniami musiała się zgadzać; w 2018 Dua Lipa, obecnie Rita Ora.
Bardzo długo milczała - właściwie można było odnieść wrażenie, że po wybuchu popularności wokół niej, który miał miejsce na początku dekady, Rita zupełnie odeszła od muzyki. A tymczasem w 2017 nagrała Your Song z Edem Sheeranem, a jesienią 2018 ukazał się jej drugi studyjny krążek Phoenix. Ponadto mogliśmy ją podziwiać także w kinie, chociaż akurat nie wiemy, czy słówko podziwiać pasuje; Ora ma w swojej filmografii udział we wszystkich trzech częściach sagi o Greyu.
Rita Ora wystąpi pierwszego dnia festiwalu, obok Solange, Marshmello i Quebonafide. Dzień później na Służewcu zagrają Miley Cyrus, The Raconteurs, Troye Sivan i Miles Kane. A wy sprawdźcie przy okazji nasz rapowy przewodnik po polskich festiwalach w 2019 roku i dowiedzcie się, którzy raperzy zagrają na konkretnych imprezach tego lata.