Są gwiazdami, mają na koncie hitowe single, udane płyty... i nie mogą legalnie kupić piwa w USA

Zobacz również:Steez wraca z Audiencją do newonce.radio! My wybieramy nasze ulubione sample w trackach PRO8L3Mu
24kGoldn
fot. Ricardo Gomes

Filipińska krzewicielka bedroom popu, jamajska nadzieja reggae i raper z dalekich Antypodów. Każde z nich ma nie więcej niż 20 lat. I wiele wskazuje na to, że już niebawem będą stanowić o sile mainstreamu.

Kto powtórzy sukces Billie Eilish? Czy wzorem Lil Nas X-a czeka nas kolejna rapowa rewelacja? Industry plants, a może czyste talenty? Pytań wiele, spróbowaliśmy więc odpowiedzieć chociaż na część z nich. Wybraliśmy artystów i artystki, którzy stawiają pierwsze - często imponujące - kroki w muzycznej branży i którzy mają maksymalnie 20 lat. Kto wybije się najmocniej, a kto padnie ofiarą syndromu one hit wonder? Czas pokaże, a tymczasem dajmy wykazać się zdolnej młodzieży.

1
NLE Choppa

Ten 18-letni raper z Memphis ma na swoim koncie niemałe dokonania. Pomimo nastoletniego wieku udało mu się wydać debiutancki album, zdobyć podwójną platynę za singiel Shotta Flow oraz… zostać dumnym ojcem. NLE Choppa urodził się w listopadzie 2002 roku, nie pamięta więc słynnej fryzury Ronaldo z Mundialu w Korei Południowej i Japonii. Świat usłyszał o nim na początku 2019, kiedy wypuścił wspomniany wcześniej singiel. Później zadziałał już efekt kuli śnieżnej. Choppa wydał pierwszy longplay - Top Shotta - nagrywał z Roddym Ricchem, Chief Keefem, Lil Babym i Meek Millem. Oprócz tego młodziak ma w dorobku dwa mikstejpy i jedną EP-kę. Wygląda na to, że zafascynowany spirytualizmem, weganizmem i medytacją artysta to złote dziecko amerykańskiej sceny. Niech tylko uważa na kuszący światek przestępczy, a wszystko powinno pójść zgodnie z planem.

2
Olivia Rodrigo

O sylwetce osiemnastolatki, która szturmem wdarła się na listy przebojów, pisaliśmy szerzej w tym artykule. Olivia Rodrigo to kolejna po Miley Cyrus i Belli Thorne gwiazda Disneya, której udało się zrobić światową karierę muzyczną. Pomimo niezwykle młodego wieku, wokalistka za moment - 21 maja - wyda debiutancką płytę. Oczekiwania się spore, nawet jeśli pochodząca z Kalifornii artystka jest wytworem laboratoriów majorsowych wytwórni. Ponad 700 mln odtworzeń przebojowego singla drivers licence na Spotify musi robić wrażenie. Na kim wzoruje się nastoletnia gwiazda? Wśród swoich idolek wymienia Taylor Swift, Lorde i Cardi B. Prawda, że intrygujące połączenie? Miejcie ją na radarze, bo szykuje się potencjalna headlinerka największych festiwali.

3
Lil Tjay

Obok Sheffa G, Roddy’ego Riccha i Polo G wyróżniający się reprezentant melancholijnego i melodyjnego trapu. Lil Tjay również nie umknął naszej uwadze, a jeśli chcecie poczytać o nim w szerszym kontekście, sprawdźcie ten artykuł. Urodzony w Nowym Jorku, na owianym złą sławą Bronxie - niecałe pięć miesięcy przed zamachami na World Trade Center. Wychowywała go samotna matka, mówił o sobie, że był najbardziej problematycznym dzieciakiem z trójki rodzeństwa, a jako piętnastolatek trafił do poprawczaka za próbę rabunku. Intensywny start.

A w pigułce? Razem z innym bohaterem tego tekstu - NLE Choppą - był freshmanem magazynu XXL. Na początku kwietnia wydał swój drugi album - Destined 2 Win - który kontynuuje stylistykę obraną na debiutanckim True 2 Myself. Młodziak potrafi w real-talk, potrafi w chwytliwe refreny i ma nosa do zapadających w pamięć melodii. Tjay nie stroni od auto-tune'a, co wychodzi mu tylko na dobre, bo jak mało kto opanował technikę użytkowania tego wspaniałego wynalazku.

4
The Kid Laroi

Australijski raper i piosenkarz namaszczany jest przez wielu jako następca Justina Biebera. Dla hejterów to zapewne pożywka, a dla fanów owocna zapowiedź. Kid Laroi miał przyjacielskie relacje z tragicznie zmarłym Juice WRLD-em. Pojawił się zresztą na jego pośmiertnym albumie Legends Never Die. A to nie jedyna warta uwagi gościnka, bo urodzony w 2003 roku artysta współpracował już z Lil Tjayem, wspomnianym Bieberem oraz Miley Cyrus. Intensywnie? To dodajmy, że klip do Wrong wyreżyserował mu naczelny pajac internetu Logan Paul, a zagrała w nim była gwiazda porno Lana Rhoades. Laroi potrafi też w TikToka - jest autorem viralu Addison Rae, który zawojował platformę.

Jeśli chodzi o solowy dorobek, Australijczyk ma w dyskografii mikstejp F*ck Love, a w planach wydanie debiutanckiego albumu. Z ostatnich doniesień: udało mu się wystąpić w programie Saturday Night Live. W komentowanym głośno odcinku z Elonem Muskiem przebierającym się za Wario. Idzie to!

5
Koffee

Co prawda 16 lutego Koffee skończyła 21 lat, ale dla jamajskiej raperki zrobimy mały wyjątek (no i w nawiązaniu do tytułu tego tekstu - jako jedyna z całej ferajny kupi już legalnie alkohol w Stanach). Światu przedstawiła się w spektakularny sposób. Wydana trzy lata temu EP-ka Rapture zdobyła nagrodę Grammy w kategorii Best Reggae Album. Artystka stała się pierwszą kobietą i najmłodszą osobą, której przyznano tę prestiżową nagrodę. W 2020 wokalistka pojawiła się na płytach Johna Legenda i J Husa - który, swoją drogą, właśnie zgarnął statuetkę BRIT Awards - i wyraźnie zaznaczyła swoją obecność na rap scenie. Zresztą Wielka Brytania wydaje się dla Koffee - pod względem muzycznym - dość oczywistym kierunkiem ekspansji. Artystka nie boi się też poruszać w tekstach politycznie zaangażowanych tematów. Czekamy na długogrający debiut!

6
24kGoldn

Kolejna dwudziestoletnia rapowa supergwiazda. Debiut kalifornijskiego artysty ukazał się w marcu tego roku. Na El Dorado znajdziecie featuringi od Future’a, Swae Lee czy DaBaby’ego. Czy jest to hip-hop na zawrotnym poziomie artystycznym? Niekoniecznie. Czy wykręca szalone liczby? Zdecydowanie. Popowy Mood - największy przebój 24kGoldna - przekroczył liczbę miliarda odtworzeń na Spotify. Jak wspomina Iann Dior, który gościnnie udziela się w utworze, track powstał podczas grania w Call of Duty i popijania zimnego piwa. No i spoko, liczy się efekt. Wygląda na to, że po platynowych certyfikatach i szczytach Billboardu 24kGoldn ma przed sobą autostradę do wielkiej kariery. Przyszły headliner Coachelli? Nie widzimy przeszkód.

7
beabadoobee

Dwudziestolatkę typowaliśmy już jako kolejną po Billie Eilish kandydatkę do światowej sławy. A gdyby tak oprzeć swoją karierę na nostalgii za złotą erą indie rocka? Filipińsko-brytyjskiej artystki nie było jeszcze wtedy na świecie, ale nie stoi to na przeszkodzie w nagrywaniu chwytliwych i świetnie napisanych piosenek. Beabadobee jest tylko rok starsza od Billie Eilish, a jej stylistyka wyraźnie odbiega od tej prezentowanej przez złote dziecko amerykańskiej fonografii. I dobrze, bo dzięki temu Beatrice Laus ma szansę zarazić swoją generację miłością do gatunków uwielbianych przez starsze rodzeństwo. Wśród swoich inspiracji wymienia m.in. Elliotta Smitha i zespół Pavement, a my doszukujemy się też slacker rockowych opcji w klimatach Built to Spill czy Silver Jews. Szykuje się revival tych brzmień? Nie mamy nic przeciwko.

8
Baby Keem

Czy Baby to nowy Lil? Uporządkujmy. Jest DaBaby, jest Yung Baby Tate, jest Lil Baby, jest też Baby Keem. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Pod koniec kwietnia młodziak pojawił się na nowym singlu Travisa Scotta. W portfolio dwa mikstejpy - The Sound of a Bad Habit i Die for My Bitch - jak i współudział przy rapowych soundtrackach do Czarnej Pantery i remake’u Króla Lwa. Co jeszcze? Orange Soda, flagowy hicior Keema, pokrył się w Stanach platyną. Stylówa kalifornijskiego artysty opiera się na surowych, mocno perkusyjnych bitach i melodyjnej nawijce o ciemniejszej stronie życia. Na kolejną dekadę kariery możemy życzyć poprawy humoru, samych sukcesów i creditsów u największych graczy. Na koniec ciekawostka: Baby Keem jest drugim - po byłym koszykarzu LA Lakers Nicku Youngu - znanym kuzynem Kendricka Lamara. Talent wpisany w rodowód.

Cześć! Daj znaka, co sądzisz o tym artykule!

Staramy się tworzyć coraz lepsze treści. Twoja opinia będzie dla nas bardzo pomocna.

Podziel się lub zapisz
Dziennikarz i deputy content director newonce. Prowadzi autorskie audycje „Vibe Check” i „Na czilu” w newonce.radio. W przeszłości był hostem audycji „Status”, „Daj Wariata” czy „Strzałką chodzisz, spacją skaczesz”. Jest współautorem projektu kolekcje. Najbardziej jara go to, co odkrywcze i świeże – czy w muzyce, czy w popkulturze, czy w gamingu.